Koniec akcji ratowniczej po wycieku płynnej siarki
Ponad 20 godzin, trwało neutralizowanie płynnej siarki oraz podnoszenie
wagonów po sobotnim wykolejeniu się w Kobylnicy koło Poznania
składów kolejowych, wiozących substancję.
29.06.2008 | aktual.: 29.06.2008 13:26
Wszystkie wagony zostały postawione na kołach. Obecnie nasze ekipy pracują nad naprawą jednego z dwóch zniszczonych torów - powiedział rzecznik Zakładu Linii Kolejowych w Poznaniu Łukasz Więcek.
Przywrócono ruch kolejowy na jednym torze. Wahadłowo jeżdżą tam spalinowe szynobusy.
Do wypadku doszło w sobotę przed godz. 9. na stacji Kobylnica koło Poznania. Wykoleiły się cztery z 20 wagonów pociągu wiozącego siarkę. W jednym z wagonów doszło do rozszczelnienia. Siarka została zebrana przez specjalna firmę rekultywacyjną.
Nie są znane przyczyny wypadku; bada je specjalna komisja powołana przez PKP.
W akcji ratunkowej brało udział 13 zastępów straży pożarnej.