Konfiskata mienia nieuczciwych polityków?
Prawo i Sprawiedliwość chce wprowadzić konfiskatę mienia nieuczciwych polityków na rzecz Skarbu Państwa.
21.02.2004 17:00
Poseł Zbigniew Ziobro uważa, że narastająca w Polsce korupcja na styku polityki i biznesu wymaga radykalnych zmian w prawie. "Uważamy, że osoby, które pełnią funkcje publiczne powinny w sposób wiarygodny przekazać opinii publicznej informację na temat swojego majątku w momencie kiedy te funkcje obejmują i kiedy je kończą" - powiedział Ziobro.
Zdaniem posła rażąca dysproporcja między zarobkami polityka a wielkością majątku jaki mu przybył po pracy na jakimś stanowisku, uzasadnia zastosowanie konfiskaty mienia, jeśli nie jest w stanie tej różnicy uzasadnić.
Poseł Ziobro podkreślił, że obecne prawo nie radzi sobie z korupcją. "Często nie można udowodnić politykowi, że wziął łapówkę, można natomiast wykazać, że jego majątek jest wielokrotnie większy niż zarobki" - uważa poseł. Dodał, że proponowany pomysł jest zgodny nie tylko z duchem czasu, ale także z ogłoszoną w czerwcu zeszłego roku Deklaracją Paryską.
Dokument podpisany przez wybitnych intelektualistów z całego świata, obrońców praw człowieka i noblistów wzywa do walki z korupcją na szczytach władzy i z bezkarnością, która tę korupcję umożliwia. Jedną z form działania, które proponuje Deklaracja Paryska jest właśnie konfiskata własności.
PiS ogłosi szczegóły swojej propozycji podczas zaplanowanej na niedzielę konwencji programowej.