Bodnar: obecny Trybunał Konstytucyjny kwestionuje wcześniejsze orzecznictwo TK
W środę Trybunał Konstytucyjny w pięcioosobowym składzie pod przewodnictwem Stanisława Piotrowicza orzekł, że "uprawnienie TSUE jest niezgodne z polską konstytucją". - Być może wczoraj TK nie powinien był się tak spieszyć z wyrokiem i jednak wyznaczyć pełny skład. Myślę, że to będzie wpływało na postrzeganie tego wyroku - powiedział Adam Bodnar podczas konferencji prasowej. Według niego, takie wyroki "kwestionują wcześniejsze orzecznictwo" Trybunały Konstytucyjnego w podobnych sprawach.
Adam Bodnar oficjalnie skończył kadencję na stanowisku Rzecznika Praw Obywatelskich we wrześniu ubiegłego roku. Pełnił jednak nadal tę funkcję, ponieważ parlament nie był w stanie wyłonić jego następcy.
- Chciałbym skorzystać z okazji i nawet w tej ostatniej chwili być jeszcze Rzecznikiem Praw Obywatelskich i powiedzieć: drodzy państwo, proszę się szczepić. To jest teraz absolutny priorytet. Powinniśmy dążyć do tego, aby jak najwięcej osób się zaszczepiło, aby te wszystkie tragedie, które obserwowaliśmy nas nie dotknęły - powiedział Bodnar.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej dotychczasowy RPO dziękował swoim współpracownikom. - Osoby pracujące w biurze Rzecznika znają problemy społeczno-polityczne w Polsce i ich uwarunkowania czasami od 15, 20, a czasami nawet 30 lat. Doceńmy to, to jest ten moment, żeby im za to podziękować. I to jest dla mnie najważniejsze przesłanie. Ten dzień, dzień odejścia, jest dniem swoistego święta biura Rzecznika Praw Obywatelskich - oświadczył Bodnar.
– Uważam, że biuro Rzecznika Praw Obywatelskich, niezależnie kto wykonuje to zadanie, jest naszym dobrem narodowym. Chciałbym, żeby mój następca w sposób maksymalny wykorzystał potencjał, który tkwi w tym biurze, na rzecz obywateli - dodał ustępujący Rzecznik Praw Obywatelskich.
Przekazał ponadto, że do czasu wyboru nowego RPO, jego obowiązki będzie pełnił Stanisław Trociuk, który był zastępcą czterech Rzeczników Praw Obywatelskich: prof. Andrzeja Zolla, dra Janusza Kochanowskiego, prof. Ireny Lipowicz oraz samego Bodnara.
Trociuk zapewnił, że w okresie przejściowym, biuro RPO będzie działało jak do tej pory, rozpatrując wszystkie napływające skargi.
Bodnar komentuje wyrok TSUE
Dziennikarze pytali Bodnara o środowy wyrok TSUE. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że Polska uchybiła zobowiązaniom wynikającym z traktatów unijnych, a Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego nie zapewnia niezależności i bezstronności.
- Cieszę się z wyroku TSUE, ponieważ jest on zgodny z licznymi opiniami prawnymi, ostrzeżeniami, postulatami, które płynęły z biura Rzecznika Praw Obywatelskich -powiedział. – Jestem przekonany, że dla tych wszystkich sędziów będzie to ważny argument w toczących się, bądź zapowiadanych postępowaniach dyscyplinarnych - dodał.
Próby wyboru następcy Bodnara. Długi pat w parlamencie
Sejm przy szóstym podejściu wybrał dra hab. Marcina Wiącka, który najprawdopodobniej uzyska też poparcie Senatu. Dotychczas parlament pięciokrotnie wybierał kandydata na Rzecznika Praw Obywatelskich. Senat nie godził się jednak z wyborem Sejmu.