Konferencja o szkolnictwie prawosławnym w Polsce
Szkolnictwo kościelne jest bardzo potrzebne, ale nie zastąpi obowiązków edukacyjnych państwa - oceniają uczestnicy konferencji o szkolnictwie prawosławnym, która rozpoczęła się w piątek w Białymstoku.
Biorą w niej udział naukowcy, duchowni i członkowie bractw cerkiewnych z Polski, Białorusi, Rosji i Rumunii.
Według doktora Jana Zieniuka, koordynatora ds. doskonalenia nauczania religii prawosławnej, w Polsce wszystkie sprawy związane z nauczaniem religii są dostatecznie uregulowane prawnie. Zieniuk zwrócił uwagę na przepisy ważne dla prawosławia, które w Polsce jest wiarą mniejszości społeczeństwa, a w niektórych częściach kraju zaledwie nielicznych Polaków.
Te uregulowania to np. możliwość tworzenia oddziałów międzyklasowych w szkołach, gdzie nie ma dostatecznej liczby dzieci danej wiary w jednej klasie, a nawet możliwość nauczania religii w parafialnych punktach katechetycznych, za co płaci organ prowadzący daną placówkę szkolną.
Doktor Zieniuk poinformował, że Cerkiew przygotowuje się do uruchomienia w Białymstoku gimnazjum i liceum prawosławnego, działających na wzór szkół katolickich. To pierwsze tego typu inicjatywy w Polsce. Szkoły miałyby wzbogacony program nauczania religijnego.
Współcześnie oświata prawosławna jest obecna na wszystkich szczeblach nauczania w Polsce. Działają m.in. sekcja prawosławna w Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie i katedra teologii prawosławnej Uniwersytetu w Białymstoku.
Województwo podlaskie to centrum polskiego prawosławia. Szacuje się, że mieszka tam połowa z 550-600 tysięcy wiernych w całym kraju. W niektórych podlaskich szkołach, zwłaszcza w południowo-wschodniej części województwa, prawie wszystkie dzieci w szkole są wyznawcami prawosławia. (aka)
