"Kończymy wniosek o ekstradycję Przywieczerskiego"
Na ukończeniu jest uzupełnienie wniosku o
ekstradycję byłego prezesa Universalu Dariusza Przywieczerskiego,
skazanego w 2005 r. sprawie FOZZ. Przywieczerski uciekł przed
odbyciem kary; odnaleziono go w USA.
PAP dowiedziała się w resorcie sprawiedliwości, że liczące kilkaset stron pismo z Sądu Okręgowego w Warszawie, zawierające kompendium najistotniejszych szczegółów sprawy FOZZ oraz jego tłumaczenie na język angielski, są już na ukończeniu. Być może jeszcze w kwietniu wyślemy je do USA - powiedziała sędzia Katarzyna Biernacka z Departamentu Współpracy Międzynarodowej Ministerstwa Sprawiedliwości.
Sąd Okręgowy w Warszawie, skazując Przywieczerskiego w aferze FOZZ na dwa i pół roku więzienia za przywłaszczenie milionów dolarów należących do Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego, który przez podstawionych agentów finansowych i firmy miał skupować polski dług zaciągnięty jeszcze przez ekipę Edwarda Gierka, nazwał byłego szefa Universalu "mózgiem afery".
Wyrok może być jeszcze surowszy, bo oprócz prawomocnych dwa i pół roku więzienia sąd ponownie będzie badał wątek związany z nadużyciami w FOZZ, co nakazał Sąd Najwyższy.
Przywieczerski pod koniec procesu oświadczył, że ze względu na swój stan zdrowia nie będzie się stawiał na rozprawy (oskarżony ma takie prawo). Po wyroku skazującym okazało się, że nie ma go w kraju. Media doniosły niedawno, że Przywieczerski "odnalazł się" w kwietniu zeszłego roku w USA, gdzie namierzył go Interpol.
Jak powiedziała Biernacka, w lipcu zeszłego roku Sąd Okręgowy w Warszawie wystosował do Departamentu Stanu USA wniosek o ekstradycję Przywieczerskiego, w celu odbycia przezeń kary w Polsce. Zgodnie z polsko-amerykańską umową, polskie ministerstwo sprawiedliwości wysłało wniosek do naszej ambasady w Waszyngtonie, ta zaś przekazała go Departamentowi Stanu.
W grudniu zeszłego roku tą samą drogą trafiła do nas prośba Amerykanów o uzupełnienie wniosku. Od tego czasu warszawski sąd pracuje nad tym pismem. Wiem, że ma ono kilkaset stron i jest zestawieniem najważniejszych informacji ze sprawy FOZZ dotyczących pana Przywieczerskiego. Jest to już na ukończeniu i zawiera też tłumaczenie na język angielski. Zważywszy na obszerność akt tej sprawy nie uważam, by sąd zwlekał - powiedziała sędzia Biernacka.
Zaznaczyła, że w USA Przywieczerski znajduje się "pod kontrolą" amerykańskich służb. Nie ujawniła jakich, ani na czym ta kontrola polega.
Według informacji tygodnika "Wprost", Przywieczerski na początku ukrywał się w swoich posiadłościach na Białorusi, a potem uciekł za ocean, cały czas jednak kontroluje swoje interesy w Polsce, systematycznie kontaktując się z kilkoma osobami, w tym z czołowym politykiem lewicy.