Komorowski w USA rozmawiał także o wizach
Prezydent Bronisław Komorowski, który uczestniczył w szczycie NATO w Chicago, spotkał się tam z młodymi przedstawicielami Polonii. Z demokratycznym kongresmanem Mikiem Quigleyem rozmawiał o zniesieniu wiz.
22.05.2012 | aktual.: 22.05.2012 22:01
Prezydent apelował do młodych osób polskiego pochodzenia, by promowały Polskę w USA. Komorowski, który dzień wcześniej odznaczył zasłużonych działaczy polonijnych i wzywał Polonię do wsparcia starań o zniesienie wiz dla Polaków, we wtorek rozmawiał o tej sprawie z kongresmanem Quigleyem. Polityk współtworzył projekt ustawy przewidujący złagodzenie przepisów wizowych.
Quigley powiedział dziennikarzom, że zniesienie wiz dla Polaków to część szerszego procesu legislacyjnego. - To projekt ważny nie tylko dla relacji polsko-amerykańskich, ale także dla turystyki w Stanach Zjednoczonych - oświadczył kongresman, dodając, że kwestia ta dotyczy również wielu osób przybywających z Azji i Ameryki Południowej.
- Mamy młodych lekarzy, prawników, inżynierów, informatyków, dlatego cieszymy się, że prezydent znalazł czas, żeby się z nami spotkać, i że mogliśmy mu pokazać, jaka jest ta druga, młoda część Polonii, ambitna i prężna - powiedziała urodzona w Chicago Agnieszka Ptasznik, której rodzice są Polakami.
Podczas wizyty prezydenta przed polskim konsulatem ok. 20 osób pikietowało z transparentami, żądając wszczęcia międzynarodowego śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej.