Komorowski: brak zaproszenia dla obserwatorów OBWE to polityczna głupota
Zdaniem wicemarszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego, odmówienie wydania zgody na przyjazd obserwatorów OBWE na październikowe wybory parlamentarne, to "polityczna głupota". To oznacza, że Polska sama siebie stawia w świetle podejrzeń - mówił Komorowski.
Przypominamy panu premierowi, że mówił, że ktoś kto nie ma nic na sumieniu, nie musi się bać. Czego pan się boi panie premierze? Czego ma się wstydzić Polska rządzona przez braci Kaczyńskich, co ma do ukrycia? - pytał polityk Komorowski na konwencji wyborczej PO w Łodzi.
Polityk Platformy zaapelował do premiera Jarosława Kaczyńskiego, aby nie brnął w tę polityczną głupotę, zmienił decyzję, zaprosił obserwatorów OBWE i udowodnił, że żadna "machlojka wyborcza" nie będzie miała miejsca podczas zbliżających się wyborów.
W piątek rzecznik MSZ Robert Szaniawski potwierdził, że Polska odmówiła wydania zgody na przyjazd obserwatorów na październikowe wybory. Szaniawski podkreślał, że OBWE zwracając się do Polski o przyjęcie obserwatorów nie postawiła żadnych zarzutów, co do możliwych nieprawidłowości podczas najbliższych wyborów w Polsce.