Komornik na powitanie
Radny Daniel Piechowicz złożył na środowej sesji Rady Miasta Krakowa interpelację do prezydenta w sprawie zwolnienia repatriantki z Kazachstanu z podatku od darowizny - pisze "Dzienik Polski".
Antonina Michałowska wraz z trójką dzieci przyjechała do Polski na zaproszenie gminy Tymbark. Dostała mieszkanie w Krakowie od Władysława Godynia, który od lat pomaga Polakom ze Wschodu w powrocie do ojczyzny. Pani Michałowska otrzymała mieszkanie, jednak - w przeciwieństwie do innych rodzin z Kazachstanu - Urząd Skarbowy nie odstąpił od naliczenia podatku od darowizny w wysokości 17,5 tys. złotych - informuje dziennik.
"W uzasadnieniu urząd stwierdził, że prezydent miasta odmówił umorzenia tej zaległości podatkowej" - tłumaczy radny Piechowicz. "Mimo że Władysław Godyń oraz stowarzyszenie "Wspólnota Polska" wystąpili jeszcze w październiku z prośbą do prezydenta, by ten umorzył podatek i prezydent zapewnił, że tak się stanie, pani Michałowska otrzymała pismo z odmową. 25 lutego odwiedził ją komornik, informując, że jeśli nie ureguluje należności, to zostanie wszczęta procedura eksmisji i następnie licytacji mieszkania" - zaznaczył rany - podaje gazeta.
W środę prezydent Krakowa Jacek Majchrowski ponownie zapewnił, że umorzy podatek repatriantce z Kazachstanu - informuje "Dziennik Polski". (PAP)