"Kommiersant": Gruzji coraz bliżej do NATO
Gruzji coraz bliżej do NATO - ocenia rosyjski dziennik „Kommiersant”. W opinii gazety wydarzenia na Ukrainie mogą tylko przyspieszyć proces integracji tego kaukaskiego kraju z Paktem Północnoatlantyckim.
Już w tytule „Kommiersant” zauważa, że dla „Gruzji szykują plan z widokiem na Krym”. Dziennik twierdzi, że zbliżenie Tbilisi z Sojuszem będzie pewnego rodzaju sankcją wobec Moskwy, która sprowokowała podział Ukrainy.
„Kommiersant” przewiduje, że włączenie Krymu do Rosji oznacza zaproszenie Gruzji do NATO. Gazeta przypomina, że perspektywa rozszerzenia wpływów Sojuszu na dawne republiki ZSRR nie jest akceptowana w Moskwie, ale z dalszej części publikacji wynika, że Moskwa sama jest sobie winna.
„Niezawisimaja Gazieta” tłumaczy, że ukraiński kryzys na arenie międzynarodowej oznacza izolację Rosji. Natomiast na wewnętrznej scenie wybuch dumy, bo oto odbudowuje się mocarstwowość i przywracane są utracone terytoria. Dziennik jednak zwraca uwagę, że takie myślenie to XIX wieczny archaizm, bo żadne współczesne mocarstwo nie buduje swojej potęgi, zagarniając cudze ziemie. „Niezawisimaja” na koniec stwierdza, że Rosja łamie zasady, którymi sama chciała kierować się na międzynarodowej arenie.