Komisja zbada teczkę Cimoszewicza
Włodzimierz Cimoszewicz nie zablokuje wydania swojej teczki orlenowskiej komisji śledczej. Posłowie z komisji zdecydowali się wystąpić do IPN o udostępnienie materiałów marszałka Sejmu, który ma zostać przesłuchany w sobotę.
Sam Cimoszewicz powiedział dziennikarzom, że jako zainteresowany nie ma nic przeciwko wydaniu komisji swojej teczki. Jest natomiast pewien, że materiały IPN bardzo szybko przedostaną się do mediów, tak jak w przypadku teczki Marka Belki. Posłowie czytają i z tajemniczymi minami biegną do dziennikarzy. Nie mam wątpliwości, że tak będzie i tym razem - powiedział Cimoszewicz.
Marszałek Sejmu uważa, że wydawanie IPN-owskich materiałów komisjom śledczym nie jest dobrą praktyką. Zaznacza, ustawa o IPN nie daje możliwości przekazywania dokumentów sejmowym komisjom śledczym.