Komisja śledcza ds. PKN Orlen otrzymała nowe dokumenty
Sejmowa komisja śledcza ds. PKN Orlen
odroczyła w piątek rozpoczęcie swego posiedzenia o 45 minut, bo -
jak poinformował jej szef Józef Gruszka (PSL) - komisja otrzymała
z Kancelarii Prezydenta księgę wejść i wyjść, a z ministerstwa
sprawiedliwości opis podziału kompetencji kierownictwa resortu i
akta Prokuratury Krajowej z nadzoru spraw dotyczących PKN Orlen.
W ten sposób przesunęło się rozpoczęcie dalszej części przesłuchania b. minister sprawiedliwości Barbary Piwnik, a także planowane na dalszą część dnia przesłuchanie zastępcy prokuratora generalnego Ryszarda Stefańskiego.
Piwnik, w zeznaniach składanych w miniony poniedziałek powiedziała, że uczestniczyła tylko w jednym spotkaniu u premiera Leszka Millera w sprawie sytuacji w PKN Orlen - 7 lutego 2002 roku.
Piwnik powiedziała, że na spotkaniu 7 lutego 2002 roku nie było mowy o zatrzymaniu ówczesnego szefa PKN Orlen Andrzeja Modrzejewskiego. Zatrzymanie nastąpiło tego dnia wieczorem.
B. minister powiedziała posłom wówczas, że otrzymała po spotkaniu u premiera od ówczesnego p.o. szefa UOP Zbigniewa Siemiątkowskiego notatkę na temat spółki J&S. Z notatki miało wynikać, że dalsza współpraca PKN Orlen z tą spółką może zagrażać bezpieczeństwu energetycznemu państwa.
Notatkę b. minister przekazała m.in. zastępcy prokuratora generalnego Ryszardowi Stefańskiemu, bo - jak mówiła Piwnik - materiał powinien być znany tym prokuratorom, którzy na co dzień zajmują się nadzorowaniem postępowań. Zaprzeczyła jakoby miał to być materiał, który dawał podstawę do wszczęcia postępowania przeciwko Modrzejewskiemu.
