PolskaKomisja sejmowa chce zmniejszenia deficytu

Komisja sejmowa chce zmniejszenia deficytu

Za zmniejszeniem deficytu w przyszłorocznym budżecie o 200 milionów złotych, czyli o około pół procent, opowiedziała się sejmowa komisja finansów publicznych. Komisja zakończyła prace nad poprawkami do projektu budżetu, który trafi teraz do drugiego czytania w Sejmie.

04.12.2003 16:20

Przewodniczący komisji, poseł Mieczysław Czerniawski powiedział, że dokonano takich zmian, jakie były możliwe. Dodał, że nie można było dokonać większych cięć. Poseł przypomniał, że rząd przedstawił program oszczędnościowy już po przedłożeniu projektu budżetu. "Jakże ja mogłem czynić oszczędności przy tym systemie prawnym, kiedy nie można likwidować bez zmiany ustawy niektórych instytucji, funduszy i i innych organów?" - zapytał retorycznie Czerniawski.

Za przyjęciem poprawek było 22 posłów, przeciwko głosowało 19 posłów opozycji. Krystyna Skowrońska z Platformy Obywatelskiej powiedziała, że komisja mogła mimo wszystko pójść dalej w cięciach wydatków. Posłanka dodała, że rząd nie przedstawił komisji propozycji, dotyczących zmniejszania wydatków i cięcia kosztów administracji. "Żałujemy, że posłowie nie zdecydowali się na dalsze zmniejszenie deficytu budżetowego, gdyż jest to ważny sygnał, że chcemy dokonać poważnych zmian" - powiedziała posłanka Platformy.

Wojciech Jasiński z Prawa i Sprawiedliwości uważa, że projekt przyszłorocznego budżetu nie jest dobry. "Deficyt budżetowy ciągle rośnie, wpływy z podatków mimo deklarowanego wzrostu gospodarczego w zasadzie się nie zmieniają. Jestem zaniepokojony" - powiedział poseł Jasiński.

Spośród instytucji państwowych największe cięcia dotknęły Naczelnego Sądu Administracyjnego - 18 milionów złotych, Kancelarii Sejmu - 15 milionów, Kancelarii Prezydenta - 10 milionów i Instytutu Pamięci Narodowej - 9 i pół miliona.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)