ŚwiatKomisja Europejska ocenia polski program realizacji Strategii Lizbońskiej

Komisja Europejska ocenia polski program realizacji Strategii Lizbońskiej

Podzielając priorytety przyjęte w Krajowym
Programie Reform (KPR), będącym polskim planem realizacji
Strategii Lizbońskiej do 2008 roku, Komisja Europejska (KE) wytyka
Polsce brak szczegółów dotyczących ich realizacji - wynika z
dokumentu jaki uzyskała PAP.

Ocena narodowych planów wdrażania Strategii Lizbońskiej ma być głównym punktem środowego posiedzenia Komisji Europejskiej.

Celem przyjętej w 2000 r. Strategii Lizbońskiej było zwiększenie zatrudnienia i w ciągu 10 lat uczynienie unijnej gospodarki najbardziej konkurencyjną na świecie, czego jednak nie udaje się osiągnąć. Aby zapewnić lepszą realizację strategii, państwa UE zobowiązały się na szczycie w marcu ubiegłego roku do przygotowania narodowych programów reform. W Polsce realizacji strategii ma służyć Krajowy Program Reform na lata 2005-2008.

Z dokumentu, który udało się uzyskać PAP wynika, że KE podziela główne priorytety polskiego programu: konsolidację finansów publicznych, poprawę ich zarządzania, rozwój przedsiębiorczości, wzrost innowacyjności przedsiębiorstw, rozwój i unowocześnienie infrastruktury, zapewnienie konkurencji w przemyśle, tworzenie i utrzymanie nowych miejsc pracy, walkę z bezrobociem.

"Głównym krokom na lata 2005-2008 nie towarzyszy jednak wskazanie instytucji, które ponosiłyby odpowiedzialność za ich realizację" - pisze Komisja Europejska. Braki dotyczą harmonogramu wdrażania programu, konsekwencji dla budżetu oraz informacji na temat monitorowania i oceny podejmowanych działań.

"To sprawia, że trudno jest ocenić możliwość wprowadzenia w życie zaproponowanych rozwiązań" - pisze KE.

W Krajowym Programie Reform założono, że Polska "ambitnie" chce zwiększyć wydatki na badania naukowe z "bardzo niskiego pułapu" 0,58% PKB w 2004 roku do 1,65% w 2008 roku (Strategia Lizbońska zakłada wydawanie 3% PKB na ten cel do 2010 roku). Bezrobocie zmaleje natomiast w 2008 roku do 14,6%, w porównaniu z 18,8% w 2004.

"Tym niemniej, zaprezentowane środki nie wydają się wystarczające, by to osiągnąć" - uważa KE.

Krajowy Program Reform "słusznie" - jak pisze KE - za największą słabość polskiej innowacyjności wymienia jej brak w biznesie. Polska chce to zmienić poprzez zmiany w regulacjach prawnych oraz zachęcanie prywatnego finansowania. Ale - jak zauważa KE - program w nazbyt ograniczony sposób określa rolę zagranicznych firm.

Ponadto Komisja Europejska jako zbyt mało szczegółowe ocenia plany wykorzystania funduszy unijnych na realizację celów Strategii Lizbońskiej.

Inga Czerny

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)