Komisja bada przyczyny tąpnięcia w kopalni "Anna"
Specjalna komisja urzędu górniczego sprawdza pod ziemią przyczyny wczorajszego groźnego tąpnięcia w kopalni "Anna" w Rydułtowach na Śląsku.
20.12.2006 | aktual.: 20.12.2006 11:04
Komisja nad ranem zjechała ponad tysiąc metrów pod ziemię w miejsce katastrofy.
Do tąpnięcia doszło wczoraj rano. W miejscu zagrożenia pracowało 34 górników. Wszystkich udało się bezpiecznie ewakuować.
Wiadomo, że wyrobisko uległo sporemu zniszczeniu. Miejscami strop obniżył się nawet o metr. W wyniku ruchu górotworu w wyrobisku wydzieliła się też spora ilość metanu. W porę zadziałały jednak czujniki, które odcięły dopływ energii elektrycznej. Wyrobisko zostało zabezpieczone.
Komisja, która pracuje w kopalni, ma ocenić, czy zawalone wyrobisko nadaje się do ponownej eksploatacji.
