ŚwiatKomisarz UE Fuele: postawa Ukrainy paradoksalna

Komisarz UE Fuele: postawa Ukrainy paradoksalna

Postawa Ukrainy wobec UE jest paradoksem - z jednej strony Kijów deklaruje gotowość do spełnienia warunków stowarzyszenia z Unią, a z drugiej wysyła niepokojące sygnały - ocenił komisarz UE ds. rozszerzenia i polityki sąsiedztwa, Sztefan Fuele.

13.03.2013 | aktual.: 13.03.2013 23:58

W Parlamencie Europejskim w Strasburgu odbyła się wieczorem debata na temat sytuacji na Ukrainie. Fuele podkreślił, że celem UE jest podpisanie umowy stowarzyszeniowej i pogłębionego porozumienia o wolnym handlu do szczytu Partnerstwa Wschodniego, jeżeli Kijów spełni oczekiwania Unii. Szczyt odbędzie się w Wilnie w listopadzie tego roku. - Ukraina zdaje sobie sprawę, że musi poczynić konkretne postępy jeszcze przed szczytem wileńskim - powiedział Fuele.

Dodał, że chodzi przede wszystkim o rozwiązanie problemu wybiórczego stosowania prawa przez ukraińskie władze i wymiar sprawiedliwości - w tym zwłaszcza spraw przebywających w więzieniu polityków opozycji: byłej premier Julii Tymoszenko i byłego szefa MSW Jurija Łucenki.

- Jeżeli chcemy podpisać porozumienie stowarzyszeniowe, co jest w naszym wspólnym interesie, władze w Kijowie nie mogą wysyłać coraz bardziej niepokojących sygnałów. Potrzebujemy wreszcie sygnałów pozytywnych. Jeżeli sprawy (byłej premier) Julii Tymoszenko i (byłego ministra spraw zagranicznych) Jurija Łucenki nie zostaną odpowiednio rozwiązane i nie będziemy przekonani, że prawo na Ukrainie nie będzie stosowane w sposób wybiórczy, to nie będziemy mogli mówić o warunkach, które sprzyjałyby podpisaniu umowy stowarzyszeniowej - powiedział komisarz.

Jego zdaniem szczyt UE-Ukraina pod koniec lutego był konstruktywny. Komisarz przypomniał również, że ukraiński prezydent Wiktor Janukowycz deklarował, iż jest gotów zastosować się do oczekiwań UE: naprawić niedociągnięcia, jakie pojawiły się przy organizacji zeszłorocznych wyborów parlamentarnych, zająć się problemem wybiórczego stosowania prawa oraz zreformować wymiar sprawiedliwości i wdrożyć reformy uzgodnione w planie stowarzyszenia.

Według komisarza, z Kijowa płyną pewne zachęcające sygnały, ale "sytuacja nadal jest trudna", co obrazuje m.in. pat w Radzie Najwyższej Ukrainy. Dodał, że wiele wydarzeń stoi w sprzeczności z uzgodnieniami lutowego szczytu UE-Ukraina. Wskazał w tym kontekście na pozbawienie mandatu poselskiego Serhija Własenki, głównego obrońcy Julii Tymoszenko, skazanej na siedem lat więzienia za nadużycia przy zawieraniu kontraktów gazowych z Rosją.

Europosłowie zaprosili Własenkę na środową debatę, ukraińskie władze nie zezwoliły mu jednak na wyjazd z kraju. Własenko, który był deputowanym Batkiwszczyny, stracił mandat poselski, gdyż sąd uznał, że łączy swe obowiązki w parlamencie z zawodem adwokata, czego zabraniają przepisy.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)