Trwa ładowanie...

Komisariat stoi na prywatnej ziemi. Mieszkaniec żąda, aby policja się wyprowadziła

W akcie desperacji otoczył komisariat policji łańcuchem i zamknął na kłódkę. Mieszkaniec Brzegu Dolnego (woj. dolnośląskie) walczy z urzędnikami i policją. Bezprawnie wywłaszczono go z działki, na której stanął później komisariat policji. Ziemia jest warta milion złotych.

Komisariat Policji w Brzegu DolnymKomisariat Policji w Brzegu DolnymŹródło: Gmina Brzeg Dolny
dcodjfk
dcodjfk

Dariusz Szumilas z Brzegu Dolnego żąda, aby policja opuściła zajmowany przez lata komisariat. Budynek stoi na jego ziemi. Starosta wołowski nie chce do tego dopuścić. Złożył do sądu wniosek o przyznanie policji prawa do zajęcia nieruchomości przez zasiedzenie. O absurdalnym sporze informuje program "Państwo w Państwie", wyemitowany na antenie telewizji Polsat.

Budynek komisariatu stoi na prywatnej działce. Wprawdzie właściciel został z niej wywłaszczony jeszcze w 1980 roku. W roku 2012 decyzja o wywłaszczeniu została unieważniona przez ministra transportu i budownictwa. Uznano, że została wydana z rażącym naruszeniem prawa, ponieważ wywłaszczyć można było ziemię na cele użyteczności publicznej, a komisariat takiego celu nie spełnia.

Komisariat na prywatnej ziemi. Spór o milion złotych

- Działka obok policji, można powiedzieć, że porównywalna powierzchniowo do tej mojej, na której stoi komisariat, 10 lat temu została sprzedana za ponad milion złotych. To można się domyślić, dlaczego nie chcą odpuścić - tłumaczy Dariusz Szumilas. Oczekuje, że policja wyprowadzi się z budynku, który bezprawnie stoi na jego działce.

"Superniania" przykułaby się łańcuchem do MEN. Joanna Scheuring-Wielgus: to dobry pomysł

Policja jednak wciąż użytkuje komisariat. W 2016 roku urzędnicy podjęli decyzję o remoncie posterunku. W akcje desperacji właściciel ziemi założył łańcuchy z kłódkami na bramy wjazdowe i furtkę do terenu komisariatu, przez co blokował wejście na teren ekipie remontowej. Sprawa trafiła do sądu, a właściciel ziemi został ukarany naganą.

dcodjfk

Policjanci nie zamierzają jednak opuścić budynku. Wspiera ich miejscowy starosta, który złożył wniosek do sądu o przyznanie prawa własności do nieruchomości poprzez zasiedzenie. Oczekuje wyroku na swoją korzyść i nie zamierza wypłacać odszkodowania.

Źródło: Telewizja Polsat

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dcodjfk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dcodjfk
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj