Komin ciepłowni w każdej chwili mógł runąć na bloki
50 rodzin z osiedla Staszica w Połczynie Zdroju w woj. zachodniopomorskim musiało opuścić mieszkania. Metalowy komin ciepłowni wysokości 42 metrów odchylił się od pionu o 15 stopni, na wysokości trzydziestego metra. W każdej chwili może runąć.
14.12.2007 | aktual.: 14.12.2007 20:22
Przyczyny awarii nie są na razie znane. Wiadomo, że utrzymujące konstrukcję w pionie liny odciągowe nie zostały naruszone.
Jak poinformowała burmistrz Połczyna Zdroju Barbara Nowak, łącznie ewakuowano 105 osób. 32 z nich spędzą noc z piątku na sobotę w wynajętym przez Urząd Miasta hotelu, pozostali zdecydowali się na nocleg u rodzin - powiedziała Nowak.
Burmistrz dodała, że zagrożony upadkiem komina teren został zabezpieczony przez policję i straż pożarną. Na miejsce przyjechali też przedstawiciele specjalistycznej firmy, która w sobotę rano razem ze strażakami ma podjąć próbę częściowego demontażu komina.
Naprawa komina - jak powiedział Marian Domka, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Świdwinie - ma zacząć się w sobotę rano. Wcześniej trzeba wygasić ciepłownię, która zasila osiedle zamieszkiwane przez 300 rodzin.
Specjaliści opracowują obecnie dwie koncepcje usunięcia zagrożenia. Jedna z nich zakłada odcięcie zdeformowanej części komina przy użyciu dwóch dźwigów. Teren akcji jest bardzo trudny, bo między stojącymi na skarpie blokami jest bardzo mało miejsca - dodał Domka.