PolskaKomendant Główny: kontroluję sytuację w polskiej policji

Komendant Główny: kontroluję sytuację w polskiej policji

Komendant Główny Policji Leszek Szreder powiedział w Sopocie, że kontroluje sytuację w policji. Przyznał, że podczas środowej debaty w Sejmie oczekiwał ewentualnych wniosków, aby podał się do dymisji.

Komendant Główny: kontroluję sytuację w polskiej policji
Źródło zdjęć: © PAP

13.05.2004 | aktual.: 13.05.2004 14:57

"Jestem głęboko o tym przekonany, że sytuację w polskiej policji kontroluję. Nie mogą nieszczęśliwe wydarzenia wpływać na ocenę całej polskiej policji" - powiedział podczas konferencji prasowej w Sopocie.

Dodał, że czuje się odpowiedzialny za wypadki, do których doszło w Poznaniu (podczas akcji policjantów w cywilu zginęła jedna osoba, a druga została ciężko ranna) i Łodzi (gdzie w wyniku pomyłki policja użyła oprócz amunicji gumowej również ostrej; zginęły dwie osoby, a jedna została poważnie ranna).

"To najczarniejsza dekada w moim doświadczeniu nie tylko życiowym, ale i zawodowym. Nikt nie chciał takich sytuacji jakie się zdarzyły i czuję się za to oczywiście moralnie odpowiedzialny" - dodał Szreder.

Komendant pytany, czy były na niego naciski, by podał się do dymisji przyznał, że oczekiwał tego podczas środowej debaty w Sejmie.

"Oczekiwałem ewentualnie takich wyznań ze strony polityków. Ani jedno takie nie padło, z tego co słyszałem. Jest to dla mnie trochę budujące. To nie jest tak, że potępia się wszystkie dokonania policji, tylko waży te elementy, które, mówię ze smutkiem, wpłynęły na te fatalne wydarzenia" - dodał.

Szef polskiej policji uczestniczył w czwartek w rozpoczęciu międzynarodowej konferencji "Rozmowy Gdańskie 2004 - Nowe granice, nowe wyzwania".

Biorą w niej udział policjanci, celnicy i przedstawiciele straży granicznej z 11 państw, m.in. Niemiec, Słowacji, Białorusi, Ukrainy. Przez trzy dni będą rozmawiać o zwalczaniu międzynarodowego terroryzmu i przestępczości w związku z wejściem nowych krajów do Unii Europejskiej.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)