Komendanci policji samodzielnie podnieśli sobie pensje
Kontrolerzy inspekcji finansowej w Lizbonie wykryli, że w 2010 roku kilku wysokiej rangi funkcjonariuszy portugalskiej policji samodzielnie podwyższyło sobie miesięczne wynagrodzenie o około 4,5 tys. euro - poinformował dziennik "Diario de Noticias". "Inspektorzy potwierdzili, że doszło do bezprawnego podniesienia pensji grupie czołowych komendantów, w tym komendantowi głównemu policji oraz jego zastępcom" - ujawniła gazeta.
Kontrolerzy dokonali inspekcji na zlecenie nowego rządu Pedra Passosa Coelho. Do nadużyć miało dojść bez wiedzy kierownictwa MSW Portugalii.
W odpowiedzi na rewelacje lizbońskiej gazety, komenda główna policji w Lizbonie zorganizowała konferencję prasową, podczas której poinformowała, że "podwyżka pensji komendantów nie była bezprawna, gdyż opierała się na wewnętrznym rozporządzeniu wydanym w 2009 roku".
Tymczasem komentatorzy odnotowują, że podstawa prawna, na którą powołała się komenda główna policji, jest nieadekwatna do przepisów zawartych w tymże rozporządzeniu. "Dokument ten przewiduje bowiem podniesienie pensji wszystkim funkcjonariuszom policji, a nie tylko wąskiej grupie jej kierownictwa" - podała telewizja RTP.
W ocenie portugalskich mediów, wykrycie nieprawidłowości finansowych w komendzie głównej policji nasili wewnętrzny konflikt w szeregach portugalskiej policji i "może osłabić skuteczność reagowania jej funkcjonariuszy na zagrożenia", jakich należy się spodziewać w związku z zapowiedzianą na listopad falą społecznych protestów.
"To wstyd, że kierownictwo policji prowadzi tak samolubną politykę. Praktyki te dowodzą tylko, że nasi przełożeni są mało solidarni z funkcjonariuszami i kierują się egoizmem" - stwierdził Paulo Rodrigues z Komisji Stałej Stowarzyszenia Policjantów.
Od lipca funkcjonariusze portugalskiej policji domagają się od MSW wzrostu płac. Pod koniec września przeprowadzili oni wspólnie z pracownikami służb bezpieczeństwa tygodniową akcję strajkową. Chociaż część z nich zapowiedziała, że w sytuacji wybuchu protestów społecznych poprze manifestantów, to Komisja Stała Stowarzyszenia Policjantów gwarantuje, że funkcjonariusze policji "będą lojalni wobec rządu" i "staną po właściwej stronie".