Komenda czyszczona z... radioodbiorników
Marian Fronczkowski, komendant powiatowy policji w Tomaszowie Mazowieckim, nakazał podległym sobie funkcjonariuszom usunięcie z komendy większości radioodbiorników. Pozostaną tylko trzy: w dyżurce, w sekcji kryminalnej i dochodzeniowej.
04.03.2005 | aktual.: 04.03.2005 09:32
– Wszystkie prywatne radioodbiorniki muszą być natychmiast zabrane ze służbowych pomieszczeń, chyba że policjanci sami zapłacą abonament – mówi komendant. – Przepisy będą surowo przestrzegane, bo szczególnie nam nie wolno ich naruszać.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że z komendy zniknie ponad 50 radioodbiorników, ponieważ policjanci nie chcą płacić...
Decyzja komendanta może mieć związek z niedawnymi kontrolami wewnętrznymi w policji. Kilka tygodni temu inspekcja Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi wykazała, że tomaszowscy policjanci korzystają z nielegalnego oprogramowania komputerowego...