Kolumbia: szwadrony śmierci przechodzą do ofensywy

Obraz
© Żołnierze z Autodefensas Unidas de Colombia (AFP)

Wojna domowa w Kolumbii trwa od 1948 r. Dotychczas konflikt toczył się głównie między rządem i lewicową partyzantką (guerrillą). Jednak od końca lat 80. na kolumbijskiej scenie politycznej zaczęły działać prawicowe szwadrony śmierci.

Szwadrony śmierci pojawiły się w Ameryce Łacińskiej na początku lat 60., kiedy do władzy w wielu krajach tego regionu doszły wojskowe junty. Prawicowe organizacje paramilitarne zajmowały się głównie eksterminacją ludzi z marginesu społecznego – bezdomnych, narkomanów, alkoholików itd.

Jednak tylko w Kolumbii organizacje paramilitarne zdołały się zjednoczyć (w latach 80.) i powstała w ten sposób Zjednoczona Samoobrona Kolumbii (Autodefensas Unidas de Colombia – AUC).

AUC zrodziło się z inspiracji wielkich właścicieli ziemskich i handlarzy narkotyków. Oni dostarczyli broń i środki finansowe niezbędne do prowadzenia walki. Ważnym czynnikiem, sprzyjającym szybkiemu rozwojowi szwadronów śmierci, było poparcie udzielane przez policję i wojsko. Poparcie to miało oczywiście charakter nieoficjalny, ale zapewniało członkom AUC swoistą nietykalność.

Chociaż obecnie wojsko i policja coraz częściej odcina się od działalności szwadronów śmierci, to jednak organizacje pozarządowe, zajmujące się obroną praw człowieka, nie kryją swojego sceptycyzmu.

W lutym 2000 r. amerykańska organizacja Human Right Watch poinformowała, że kilkunastu generałów i wyższych oficerów policji i wojska jest związanych z tą prawicową organizacją paramilitarną.

Obraz
© Partyzanci z jednej z lewicowych organizacji - ELN (AFP)

W 1998 r. prezydent Kolumbii, Andres Pastrana rozpoczął trudne rozmowy z lewicową partyzantką, które mają położyć kres wieloletniej wojnie domowej. Jednak rozmowy pokojowe utknęły w martwym punkcie. Ani rząd ani partyzanci nie chcą pójść na żadne ustępstwa.

Tymczasem AUC przystąpiło do ofensywy. Wypiera partyzantów z ich tradycyjnych stref wpływów, które ci kontrolowali od początku lat 60. Ich metoda walki jest prosta - wszyscy podejrzani o współpracę z partyzantami są zabijani.

Organizacje Amnesty International i Human Rights Watch alarmują, że co roku oddziały paramilitarne są odpowiedzialne za 90% wszystkich morderstw, jakie są dokonywane w Kolumbii.

Zakończenie wojny domowej nie wydaje się rzeczą prostą. Jedno jest pewne pokój będzie możliwy, gdy w rozmowach będą brać udział wszystkie strony konfliktu. Jednak z przywódcą AUC, Carlosem Castaño nikt nie chce rozmawiać. Sprzeciwiają się temu głównie przywódcy guerrilli. Prezydent Pastrana uważa natomiast, że przede wszystkim należy zakończyć wojnę z partyzantką. Rodzi się więc pytanie czy pokój w Kolumbii jest w ogóle możliwy. (mag)

Wybrane dla Ciebie
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
Wenezuela rozmieściła rosyjskie systemy Buk-M2E. Chce odstraszyć USA?
Wenezuela rozmieściła rosyjskie systemy Buk-M2E. Chce odstraszyć USA?
Dzień Zaduszny. Procesje i zaduszki w całej Polsce
Dzień Zaduszny. Procesje i zaduszki w całej Polsce
Potworna tragedia w Ugandzie. 15 ofiar, ponad 100 zaginionych
Potworna tragedia w Ugandzie. 15 ofiar, ponad 100 zaginionych
Działo się w nocy. Trump grozi Nigerii, atak na pociąg w Anglii
Działo się w nocy. Trump grozi Nigerii, atak na pociąg w Anglii