Kołodko oczekuje od nas optymizmu

Zdaniem wicepremiera, gospodarki nie da się rozkręcić nie tylko bez dobrych koncepcji gospodarczych, wzajemnego zrozumienia i wsparcia, ale także bez dozy optymizmu.

Kołodko chciałby, żeby najbliższe tygodnie i miesiące utrwalały się w naszej pamięci jako okres, kiedy produkcja będzie rosła, a bezrobocie spadało i to przy zachowaniu dyscypliny finansowej naszego państwa.

Dodał, że działania te będą podejmowane w trosce o dobre warunki życia polskich rodzin, konkurencyjność polskich przedsiębiorstw i prestiżu naszego państwa.

Wicepremier zapowiedział, że o trudnych sytuacjach, których w polskiej gospodarce i w polskich finansach nie brakuje będzie dyskutował nie tylko z przedstawicielami rządu, ale z zainteresowanymi osobami i instytucjami oraz opinią publiczną.

A teraz kto może niech spokojnie jedzie szybko na ciepłe wakacje. Ja natomiast biorę się do roboty - zakończył swoje wystąpienie wicepremier i minister finansów.(ck)