Kolejny rok lotniczych rekordów
Rynek rośnie jak na drożdżach. W tym roku z
transportu lotniczego ma skorzystać nawet 19 mln pasażerów - pisze
"Puls Biznesu".
Jeszcze nie minęły pełne dwa kwartały 2007 r., a już wiadomo, że będzie to kolejny rok lotniczych rekordów. Pierwszą jaskółką wciąż kwitnącej koniunktury były niespodziewanie dobre wyniki po trzech miesiącach. Przypomnijmy, że największe porty zanotowały wzrost średnio o 50% większy niż w I kwartale 2006 r. Hossa ma trwać dalej, choć już nie z takim przytupem. Zdaniem Tomasza Dziedzica, eksperta rynku lotniczego w Instytucie Turystyki, w tym roku przewoźnicy mogą przetransportować blisko 19 mln osób. W 2006 r. było to 15,4 mln.
Wiele jednak wskazuje na to, że tempo wzrostu będzie malało, a prognozy o wyhamowaniu prędzej czy później nabiorą realnych kształtów. Pierwsze oznaki tego procesu można zaobserwować na przykładzie rywalizacji tanich przewoźników. Ryanairowi zapowiadającemu ostrą walkę o palmę pierwszeństwa z WizzAirem przyszło pogodzić się z tym, że z tych planów, przynajmniej na razie, musi zrezygnować. Co prawda, różnica między rywalami systematycznie się zmniejsza, ale o wiele wolniej, niż zakładali przedstawiciele irlandzkiej spółki - stwierdza "Puls Biznesu".