Kolejny przypadek A/H1N1 w krakowskim szpitalu
Kolejna pacjentka w ciąży, która trafiła do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie z wirusem A/H1N1, czuje się dobrze - poinformowała rzeczniczka szpitala Anna Niedźwiedzka. To już czwarty przypadek wirusa A/H1N1 w krakowskim szpitalu.
08.01.2011 | aktual.: 08.01.2011 14:40
Pacjentka, którą przyjęto do szpitala w piątek, znajduje się na oddziale klinicznym Kliniki Pulmonologii Szpitala Uniwersyteckiego. Testy wykazały u niej obecność wirusa A/H1N1. - Pacjentka znajduje się w stanie dobrym - powiedziała Niedźwiedzka.
To czwarta osoba, u której wykryto wirus A/H1N1 w Krakowie. Pierwszą była 23-latka w 27. tygodniu ciąży, która trafiła do Kliniki Ginekologii Szpitala Uniwersyteckiego tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Ciążę rozwiązano przez cesarskie cięcie. U dziecka nie stwierdzono wirusa wywołującego tę grypę. Kobieta jest obecnie na oddziale intensywnej terapii medycznej II Katedry Chorób Wewnętrznych Collegium Medium UJ. Jest utrzymywana w śpiączce farmakologicznej i podłączona do urządzenia ECMO , które umożliwia natlenianie jej krwi.
Po zbadaniu 18 osób z personelu medycznego, które stykały się z chorą, obecność wirusa A/H1N1 stwierdzono u dwóch: ginekologa i anestezjolog. Jak informował w piątek wicedyrektor ds. lecznictwa Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie Stefan Bednarz, stan chorych jest dobry.
Wirus AH1N1 w zeszłym roku wywołał pandemię grypy; eksperci zapowiadają, że w tym roku może wywołać drugą falę pandemiczną. Według naukowców wirus AH1N1 nie jest niebezpieczniejszy od zwykłej grypy sezonowej; przypominają też, że szczepionki przeciwko grypie sezonowej, jakie były dostępne w 2010 roku, chronią także przed wirusem AH1N1.
Co roku z powodu grypy umiera w Polsce kilkaset osób, u około 6% chorych może mieć ona ciężki przebieg.