Kolejny pożar w rosyjskim szpitalu - 7 osób nie żyje
Siedem osób zginęło a jedenaście
zostało rannych w rezultacie pożaru, jaki wybuchł w nocy w szpitalu psychiatryczno-neurologicznym w osadzie
Tajga, odległej o 110 km od miasta Kemerowo - poinformowała
agencja ITAR-TASS, powołując się na rzecznika ministerstwa ds.
sytuacji nadzwyczajnych Rosji.
Los dziesięciu osób jest nieznany. Trwają ich poszukiwania.
Pożar wybuchł na drugim piętrze szpitalnego internatu, w którym znajdowały się 223 osoby, w tym 15 osób personelu. Płomienie strawiły częściowo dach budynku.
Pacjentów szpitala ewakuowano do jednego z sanatoriów w rejonie Kemerowa. Zdaniem ratowników, nie można wykluczyć, że przyczyną pożaru było podpalenie.
Dwa lata temu budynek szpitala przeszedł generalny remont.
Była to już druga tego rodzaju tragedia w Rosji w ciągu obecnego weekendu. W ub. sobotę w pożarze oddziału kobiecego w leczącym narkomanów szpitalu w Moskwie zginęło 45 pacjentek i pracowników personelu. Ofiary zginęły od zatrucia dymem, nie mogąc wydostać się na zewnątrz przez zamknięte kraty.
Również w tym przypadku nie wyklucza się podpalenia.