Kolejny policjant zatrzymany za pomoc "baronowi" paliwowemu
Funkcjonariusze z biura spraw
wewnętrznych Komendy Głównej Policji zatrzymali policjanta
z Komendy Powiatowej Policji w Sztumie. Jest on kolejnym
zatrzymanym policjantem podejrzanym o korupcję w śledztwie
paliwowym, prowadzonym przez Prokuraturę Apelacyjną w Krakowie -
poinformowała pomorska policja.
29.11.2006 | aktual.: 29.11.2006 17:42
Zatrzymany jest jednym z kilkunastu funkcjonariuszy policji, podejrzanych o współpracę z Piotrem K. ze Sztumu, który został już skazany za organizację i kierowanie procederem nielegalnego handlu paliwem- powiedział rzecznik Prokuratury Apelacyjnej Jerzy Balicki.
Dodał, że zatrzymanemu policjantowi z "drogówki" podczas przesłuchania w prokuraturze zostaną postawione zarzuty dotyczące ochrony transportów z nielegalnym paliwem.
"Baron" paliwowy Piotr K., który korumpował policjantów, nazywany przez media "królem Sztumu", stanął na początku marca przed krakowskim sądem jako oskarżony o zorganizowanie i kierowanie działaniami grupy, zajmującej się obrotem nielegalnym paliwem i spowodowanie strat dla Skarbu Państwa na co najmniej 218 mln zł.
K. przed sądem poddał się dobrowolnie karze i został skazany na 3 lata więzienia. Dodatkowo sąd zobowiązał go do naprawienia szkody w wysokości 218 mln zł, orzekł wobec niego przepadek równowartości korzyści majątkowej osiągniętej w wyniku przestępstwa w wysokości 28 mln zł oraz karę grzywny w wysokości blisko 500 tys. zł. Karze poddało się wówczas także pięciu innych oskarżonych, również dotkliwie obciążonych przez sąd karami finansowymi.
Śledztwo paliwowe, prowadzone przez krakowską prokuraturę od lutego 2002 roku, dotyczy nielegalnego handlu paliwami z wyłudzeniem akcyzy przez różne spółki oraz prania brudnych pieniędzy. Materiały w tej sprawie trafiły do Krakowa z dziesięciu innych prokuratur w kraju, sprawę bada zespół 14 prokuratorów. Zarzuty postawiono już blisko 300 osobom, sporządzono kilkanaście aktów oskarżenia. Sprawa rozrosła się do kilkudziesięciu wątków.