PolskaKolejny podejrzany ws. przemytu narkotyków

Kolejny podejrzany ws. przemytu narkotyków

Mieszkaniec Zakopanego Stanisław G.-M. został zatrzymany na polecenie Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie w związku ze śledztwem dotyczącym międzynarodowego przemytu narkotyków - poinformował rzecznik prokuratury Jerzy Balicki.

23.11.2005 | aktual.: 23.11.2005 20:03

Stanisław G.-M. jest podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się przemytem narkotyków z USA do Polski oraz o udział w przemycie co najmniej 3 kg kokainy o wartości 90 tys. dolarów.

Prokuratura zarzuca mu także udział w rozpowszechnianiu w USA i Kanadzie na szeroką skalę środków psychotropowych i odurzających typu ekstazy o wartości nie mniejszej niż 50 tys. dolarów.

Jest to już jedenasty podejrzany w śledztwie narkotykowym prowadzonym przez krakowską prokuraturę apelacyjną. Sprawa dotyczy przemytu znacznych ilości kokainy w latach 1997-2000 z Ameryki Łacińskiej do Polski w ramach zorganizowanej i międzynarodowej grupy przestępczej.

Sześć osób z grona podejrzanych przebywa w areszcie, dwie są poszukiwane listami gończymi, a dwie kolejne przebywają w USA.

Z ustaleń prokuratury wynika, że działalność grupy wiąże się z działalnością tzw. gangu mokotowskiego.

Mechanizm przestępstwa ujawnił prokuraturze jeden z podejrzanych - przebywający w USA i współpracujący z amerykańskim urzędem antynarkotykowym. Prokuratura potwierdziła PAP, że jednym z kanałów przerzutowych narkotyków miała być droga powietrzna - dzięki współpracy personelu LOT, drugim - droga morska.

Prokuratura współpracowała w tej sprawie z amerykańskim urzędem do spraw zwalczania przestępczości narkotykowej DEA (Drug Enforcement Administration). Współpraca ta polegała m.in. na wymianie informacji, materiałów procesowych, a także organizowaniu czynności wykonywanych przez polskich prokuratorów na terenie innych krajów.

Jak podawały media, w śledztwie pojawia się nazwisko szefa gabinetu b. prezydenta Lecha Wałęsy, Mieczysława Wachowskiego. Prokuratura potwierdziła te informacje, podkreślając, że materiały wymagają weryfikacji.

Wachowski na zwołanej specjalnie konferencji prasowej oświadczył, że informacje o jego kontaktach z gangsterami pochodzą od przestępców i są pomówieniami.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)