Trwa ładowanie...
d84rgjn
08-12-2009 08:46

Kolejny argument, że globalne ocieplenie istnieje

Wyjątkowe chłody, które panowały w 2008 roku w Ameryce Północnej, nie powinny stanowić podstawy do mówienia o efemeryczności procesu globalnego ocieplenia. Taki wniosek zawiera raport opracowany przez naukowców amerykańskich na rozpoczętą w poniedziałek konferencję klimatyczną ONZ w Kopenhadze.

d84rgjn
d84rgjn

- Nasze prace pokazują, że możliwe są chłodne okresy, jednak to nie oznacza, że nastąpił koniec globalnego ocieplenia - oświadczyła jedna z autorek raportu - Judith Perlwitz z Uniwersytetu Colorado. Według niej, niezwykle chłodna pogoda w minionym roku w Północnej Ameryce była bezpośrednim następstwem zjawiska naturalnego, nazywanego El Nino.

Wskutek tego zjawiska, temperatura wody północnej części Pacyfiku znacznie spadła, co doprowadziło do zapanowania chłodniejszej pogody na kontynencie. Lodowate powietrze z Antarktyki opadło na strefę Ameryki Północnej, na pewien czas "izolując" kontynent od globalnego ocieplenia. Natomiast w pozostałych częściach planety zmiany klimatyczne nadal się utrzymywały - podkreślają w raporcie amerykańscy badacze.

Współautor raportu Martin Horling ocenił, że mimo swego rodzaju "cofnięcia się" wskaźników temperatury w przybliżeniu do poziomu 1996 roku, oddziaływanie El Nino mogło być jeszcze bardziej znaczące, gdyby nie proces ocieplenia klimatu.

d84rgjn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d84rgjn
Więcej tematów