Kolejni kandydaci Samoobrony w rządzie PiS
PiS zaakceptowało kolejnych kandydatów
Samoobrony do rządu - pisze "Życie Warszawy". Bernard
Marszałek ma być wiceministrem sportu, a Marek Ludwik Grabowski -
podsekretarzem w resorcie zdrowia.
Ten pierwszy to motorowodny mistrz świata. Ten drugi to przed laty czołowa postać częstochowskiej PZPR. Ich wejście do rządu jest przesądzone. Zostali zaakceptowani politycznie i sprawdzeni przez służby specjalne. Czekamy już tylko na podpis premiera Kaczyńskiego na ich nominacjach - ujawnia w rozmowie z dziennikiem szef klubu parlamentarnego Samoobrony Krzysztof Filipek.
Według ustaleń gazety, ta ostatnia formalność zostanie dopełniona 22 sierpnia, dzień po powrocie Jarosława Kaczyńskiego z urlopu. Do tego dnia Samoobrona najprawdopodobniej wypełni wszystkie przeznaczone dla niej wakaty.
Bernard Marszałek to mistrz świata w sportach motorowodnych z 2003 r. Oprócz sukcesów sportowych Bernard Marszałek ma w swoim życiorysie także i niechlubne epizody. Benek kilka lat temu miał problemy z narkotykami. Udało mu się jednak z tego wyjść. Teraz wszystko jest już w porządku, ale rozpoczynanie kariery politycznej z takim bagażem to chyba przesada - mówi jedna z osób, która zna Marszałka.
Drugi z zaakceptowanych przez PiS kandydatów to Marek Ludwik Grabowski. Ma on być podsekretarzem stanu w resorcie zdrowia. Grabowski w czasach PRL był dyrektorem częstochowskiego sanepidu. Otrzymanie takiego stanowiska wymagało wówczas zgody lokalnej wierchuszki z I sekretarzem komitetu wojewódzkiego PZPR na czele. Tę samą funkcję Grabowski pełnił także w III RP - informuje "Życie Warszawy". (PAP)