Kolejni brytyjscy żołnierze do Iraku
Rząd brytyjski przygotowuje się do wysłania
około tysiąca kolejnych żołnierzy do Iraku przed wyborami
parlamentarnymi zapowiedzianymi na 30 stycznia - pisze
"The Telegraph on Sunday".
Trzonem grupy mają być żołnierze z 2. Batalionu The Princess o Wales's Royal Regiment. Przewiduje się, że rozpoczną oni przenoszenie się na południe Iraku wkrótce po świętach Bożego Narodzenia.
Przedstawiciele resortu obrony - pisze "The Telegraph on Sunday" - spodziewają się, że iraccy rebelianci będą nasilać ataki przeciwko siłom międzynarodowej koalicji w całym kraju, by przeszkodzić w przeprowadzeniu wyborów.
650 żołnierzy pułku, który od czasów służby w XIX w. w Indiach ma przydomek "Tygrysy", zakończyło już szkolenie przed wyjazdem do Iraku. Wesprzeć mają ich żołnierze innych jednostek - łącznie liczba brytyjskich żołnierzy wysłanych dodatkowo do Iraku ma wynieść około 1000.
Ostateczna decyzja o tym, kiedy zostaną oni skierowani na iracką misję, należy do gen. Billa Rollo, dowodzącego brytyjskimi siłami w Iraku.
Brytyjski kontyngent w Iraku liczy obecnie około 9 tysięcy żołnierzy. Miejscem ich stacjonowania jest względnie spokojna południowa strefa wokół Basry.
Pod koniec października 850 żołnierzy szkockiego pułku Black Watch zostało skierowanych do amerykańskiej strefy, by zluzować Amerykanów, którzy przygotowywali się wtedy do operacji w Faludży.