Kolejne weto prezydenta Dudy. Internet szybko zareagował
Prezydent sprzeciwił się parlamentarzystom i ogłosił kolejne weto. Tym razem zablokowana została ustawa degradacyjna. Na reakcję dziennikarzy i polityków nie trzeba było długo czekać.
Według byłego szefa MON Tomasza Siemoniaka z Platformy Obywatelskiej, Duda ośmieszył i "wykańcza" ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka.
Cezary Tomczyk z PO jest zdania, że prezydent "wetem uderza nie tylko w min. Błaszczaka, ale i samego Jarosława Kaczyńskiego oraz w jądro swojego elektoratu". "Podwójnej zdrady prezes nie zapomni. Kiedyś sądy, teraz wojsko. Obóz 'złej zmiany' się sypie - zaznaczył.
Okazało się, że prezydent ma dar przekonywania. "Głosowałem za ustawą degradacyjną. Pan prezydent przekonał mnie dzisiejszym wystąpieniem wetując ustawę. To dobra decyzja" - ocenił były członek PiS Łukasz Rzepecki. Jego zdaniem Duda "kolejny raz udowodnił, że jest Prezydentem RP, a nie jednej partii".
Przemysław Henzel z RMF FM twierdzi natomiast, że "Duda próbuje rzucić koło ratunkowe PiS-owi przeżywającemu sondażowe załamanie".
Głos w sprawie zabrał też Krzysztof Wyszkowski - działacz opozycji w PRL, doradca premierów Jana Krzysztofa Bieleckiego oraz Jana Olszewskiego, członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej.
"Panie Prezydencie - czas naprawić krzywdę wyrządzoną Leonidowi Breżniewowi, którego okrutnie skrzywdzono pozbawieniem orderu Virtuti Militari! Wybrał pan drogę, więc proszę nią maszerować z całym rynsztunkiem" - napisał.
- Chciałem powiedzieć dzień dobry, ale niestety to nie jest dobra wiadomość. To smutna wiadomość dla Polski – skomentował decyzję prezydenta Antoni Macierewicz.