Kolejne stacje II linii metra mogły powstać wcześniej? "Z budową można było ruszyć w tym roku''
Budowa kolejnych stacji II linii metra wystartuje w 2016 roku, a więc po około dwóch latach od zakończeniu centralnego odcinka tej nitki. W tym czasie prowadzona będzie procedura przetargowa i towarzyszące jej formalności. Czy ratusz mógł uporać się z tym wcześniej tak, aby po zakończeniu jednej inwestycji płynnie przejść do realizacji drugiej? - Z budową można było ruszyć w tym roku - uważa Witold Urbanowicz z portalu Rynek Kolejowy.
30.03.2015 | aktual.: 05.04.2015 11:06
W rozmowie z Wirtualną Polską Urbanowicz przypomina, że dopiero w drugiej połowie 2014 roku miasto otrzymało decyzje środowiskowe dla odcinków: zachodniego na Wolę i wschodnio-północnego na Targówek. - To warunkowało termin ogłoszenia przetargu - uważa ekspert. Jego zdaniem dokument można było jednak uzyskać wcześniej, ale ratusz popełnił błąd, którego konsekwencją było uchylenie pierwotnej decyzji. - Nie było planu zagospodarowania dla końcowego odcinka II linii metra, czyli Chrzanowa. Dokument nie powstał, mimo że przebieg trasy był znany od lat - mówi Urbanowicz.
Z kolei zdaniem Jarosława Krajewskiego, warszawskiego radnego Prawa i Sprawiedliwości władze miasta specjalnie czekały z ogłoszeniem przetargu do października. - Hanna Gronkiewicz-Waltz i Platforma Obywatelska zdecydowali się na wykorzystanie ogłoszenia przetargu do celów polityczny i wyborczych - powiedział Wirtualnej Polsce zaznaczając, że całą procedurę można było uruchomić wcześniej, przed kampanią wyborczą, ale ''postawiono na efekt marketingowy''.
Jak swoją decyzję argumentuje stołeczny ratusz? Miasto tłumaczy, że ogłoszenie przetargu było możliwe dopiero po zapewnieniu finansowania inwestycji. - Przetarg na budowę metra 3+3 został ogłoszony po wynegocjowaniu kontraktu terytorialnego dla Mazowsza, który zapewnia finansowanie wysokości ok. 85 procent do tej inwestycji. Kontrakt został podpisany w listopadzie 2014 r., a przetarg ogłoszony w październiku - powiedział Wirtualnej Polsce Tomasz Kunert z Urzędu M.ST. Warszawy.
Aspekt finansowy dostrzega również Witold Urbanowicz. - Miasto wolało poczekać, aby mieć pewność, ile środków będzie mogło pozyskać. Druga kwestia to jednak brak decyzji środowiskowej - uważa Urbanowicz. I wskazuje, że to ratusz ponosi winę za jej uchylenie.
Obecnie miasto poszukuje wykonawcy prac. Kilka dni temu zmieniono termin składania ofert przez firmy chcące wybudować kolejne stacje II linii metra. Pierwotnie mijał on 31 marca, ale na prośbę oferentów wydłużono go do 31 lipca. Ratusz zapewnia, że ta decyzja nie będzie miała wpływu na termin zakończenia budowy stacji 3+3, który wyznaczono na 2019 rok. Podobnie uważa Witold Urbanowicz, choć przypomina, że jeszcze w ubiegłym roku miasto deklarowało, że sześć stacji będzie gotowych w 2018 roku.
Przebieg II linii metra został ustalony w 2006 roku, a rok później ogłoszono przetarg na realizację centralnego odcinka łączącego Wolę z Pragą. Ze względu na zbyt wysokie oferty został on unieważniony i rozpoczęto drugi konkurs. Przetarg oraz umowę na realizację centralnego odcinka rozstrzygnięto w 2009 roku. Początkowo zakładano, że trasa zostanie oddana do użytku jesienią 2013 roku. W związku z opóźnieniami termin realizacji przesunięto o rok. Budowa centralnego odcinka zakończyła się 30 września 2014. Pierwsi pasażerowie pojechali podziemną kolejką 8 marca.
II linia metra liczy obecnie siedem stacji: Rondo Daszyńskiego, Rondo ONZ, Świętokrzyska, Uniwersytet-Nowy Świat, Centrum Nauki Kopernik, Stadion Narodowy i Dworzec Wileński. Do 2019 roku mają powstać po trzy stację w kierunku zachodnim i wschodnio-północnym. Na Woli nowymi przystankami będą Wolska, Moczydło i Księcia Janusza, a na Targówku Szwedzka, Targówek I i Targówek II.
Do 2022 roku ma powstać jeszcze pięć stacji. Wola Park i Powstańców Śląskich na Woli/Bemowie oraz Zacisze, Kondratowicza i Bródno na Targówku. W planach i odległej przyszłości są stacje Lazurowa, Chrzanów i Karolin na Bemowie oraz odcinek wschodnio-południowy, który będzie składał się z sześciu przystanków: Dworzec Wschodni, Mińska, Rondo Wiatraczna, Ostrobramska, Fieldorfa i Gocław oraz stacji postojowo-technicznej Kozia Górka. Ratusz nie zna jeszcze daty rozpoczęcia tej inwestycji, a tym bardziej jej zakończenia.
Michał Fabisiak, Wirtualna Polska