PolskaKolejne dziecko z sepsą w zachodniopomorskim

Kolejne dziecko z sepsą w zachodniopomorskim

10.02.2004 16:00, aktual.: 10.02.2004 16:22

Chory na posocznicę (sepsa) 2,5-letni chłopiec z Gryfic w woj. zachodniopomorskim trafił do szpitala dziecięcego w Szczecinie. Jego stan lekarze określają jako bardzo ciężki.

Jak poinformowała rzeczniczka wojewódzkiego sanepidu Renata Opiela, dziecko zagorączkowało w poniedziałek wieczorem. We wtorek rano matka zgłosiła się z chłopcem do lekarza. Ten od razu skierował go do szpitala w Gryficach, skąd pacjenta przetransportowano helikopterem do Szczecina.

W ciągu najbliższych godzin pod kątem nosicielstwa przebadane zostaną osoby z najbliższego otoczenia dziecka.

To drugi przypadek w ciągu ostatnich paru dni zachorowania na sepsę w regionie. W szpitalu przebywa już nastolatek z podszczecińskich Polic.

Specjalny zespół, który we wtorek w Szczecinie przeanalizował sytuację związaną z zachorowaniami na posocznicę meningokokową w regionie, uznał, że zakażenia te "są pod ścisłą kontrolą sanepidu". W opublikowanym po spotkaniu komunikacie napisano również, że w ubiegłym roku porównywalną liczbę zachorowań na tę chorobę obserwowano i w innych regionach kraju.

Posocznica to ogólnoustrojowe zakażenie organizmu o etiologii bakteryjnej. Może ją wywołać każda bakteria - jedną z nich są meningokoki. Ta postać choroby należy do najcięższych i określana jest jako sepsa piorunująca. Tylko natychmiastowa pomoc na intensywnej terapii może uratować życie zakażonego. Objawy to m.in wysoka gorączka, wybroczyny skórne, szybkie ogólne osłabienie.

Źródłem zakażenia meningokokami jest człowiek - chory lub nosiciel. Nie oznacza to jednak, że po każdym kontakcie z nosicielem rozwinie się choroba. Na zachorowanie wpływa m.in., spadek odporności organizmu. Nosicielstwo jest bezobjawowe i wynosi do 10% populacji. Nosiciel przeleczony antybiotykiem jest całkiem bezpieczny dla otoczenia. Wykrycie nosicielstwa jest najlepszą metodą likwidacji tej choroby.

Wojewódzkie służby sanitarne w Zachodniopomorskiem opracowały jeszcze w ubiegłym roku procedury postępowania w przypadku podejrzenia o posocznicę. Do ich przestrzegania zobowiązano lekarzy pierwszego kontaktu i inne służby medyczno-sanitarne.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także