Kolejne dzieci zmarły na wirusową chorobę w Chinach
Siedmioro kolejnych dzieci zmarło w
ostatnich dniach w Chinach na wirusową chorobę dłoni, stóp i jamy
ustnej - podały pekińskie media.
Od początku roku wirus spowodował w tym kraju śmierć co najmniej 57 ludzi, głównie dzieci. Zachorowało natomiast 126 tysięcy, w tym tylko w marcu aż 55 tysięcy osób. Niemal wszyscy chorzy to dzieci poniżej piątego roku życia.
Tylko w centralnej chińskiej prowincji Henan w zeszłym miesiącu odnotowano 31 tysięcy zachorowań, w tym 25 przypadków śmiertelnych.
Zdaniem chińskich lekarzy, tegoroczny szczep wirusa okazał się szczególnie silny. Choroba - powszechna wśród dzieci - zwykle ma łagodny przebieg, a jej symptomy ustępują po kilku dniach gorączki i wysypki. Przenosi się drogą kropelkową.
Także w 2008 roku choroba miała w Chinach wyjątkowy gwałtowny przebieg. W ciągu pierwszych 11 miesięcy odnotowano 128 zgonów i 500 tys. zachorowań. Rok wcześniej było 80 tys. przypadków choroby, a 17 dzieci zmarło.
W tym roku wirus zaatakował dzieci głównie na terenach wiejskich prowincji Henan, Shandong (Szantung), Jiangsu (Dziangsu), Guangxi (Kuangsi), Anhui (An-huej), Guangdong (Kuangtung), Hebei, Hubei, Hunan oraz Zhejiang (Dżedziang).