Kolejna rozprawa w procesie Renaty Beger
Na kolejnej rozprawie w procesie posłanki
Samoobrony Renaty Beger stawili się przed sądem dwaj
biegli. Pierwszy - grafolog, na którego opinii opierał się w dużej
mierze akt oskarżenia, w ogóle nie został przesłuchany. Ani
prokurator, ani obrońca nie wyrazili bowiem takiej woli -
informuje "Głos Wielkopolski".
Pytania zadawano natomiast ekspertowi w kwestiach informatyki, który miał wyjaśnić możliwość ściągnięcia danych osobowych z baz takich instytucji jak ZUS, istnieje bowiem podejrzenie, że imiona, nazwiska, adresy i numery PESEL osób, które wpisano na listę poparcia dla Samoobrony, mogły stamtąd pochodzić.
Anna Ozga-Michalska, obrońca Renaty Beger wystąpiła z wnioskiem o nakaz udostępnienia przez ZUS rejestru tak zwanych wejść do systemu informatycznego tej instytucji. Sąd wniosek jednak odrzucił, uznając, że przedmiotem sprawy jest domniemane fałszerstwo a nie przestępstwo przeciwko danym osobowym. Następną rozprawę wyznaczono na 23 czerwca. Być może ogłoszony zostanie wyrok - podaje "Głos Wielkopolski". (PAP)