Trwa ładowanie...
d2t1jm5
08-09-2007 00:25

Kolejki w izbie wytrzeźwień

Przekazanie delikwenta w sosnowieckiej izbie wytrzeźwień trwa około 40 minut, a czasami nawet dłużej, jeśli trafi się akurat na kolejkę - informuje "Dziennik Zachodni".

d2t1jm5
d2t1jm5

Ostatnio moi pracownicy byli jako czwarty patrol przed policjantami z Sosnowca i Dąbrowy Górniczej - mówi Arkadiusz Dusiński, komendant Straży Miejskiej w Będzinie.

Policjanci i strażnicy miejscy zbierają pijanych osobników z ulic, przystanków czy knajp podczas interwencji związanych z bójkami czy awanturami. Nie mają wyjścia, takie są przepisy. Radiowozy stają się wtedy taksówkami, a funkcjonariusze "ochroniarzami" przewożonych pijaków.

Anna Świeca z Komendy Powiatowej Policji w Będzinie dodaje, że od momentu dotarcia patrolu do nietrzeźwej osoby aż do załatwienia wszystkich formalności z przekazaniem jej w izbie może upłynąć nawet godzina. Najgorzej jest w Zawierciu. Tam taka interwencja może zająć nawet dwie godziny. Patrole odwożące pijaków do Sosnowca mają do przejechania nawet 80-90 km w jedną stronę.

Sosnowiecka izba wytrzeźwień jest jedyną w całym Zagłębiu. Policjanci i strażnicy miejscy przywożą tu pijaków z ulic, przystanków i ławek Dąbrowy Górniczej, Mysłowic oraz powiatów będzińskiego i zawierciańskiego, czyli z około 14 gmin. Wszystko wskazuje na to, że funkcjonariusze, tych miast wciąż będą tracić czas na dowożenie pijaków na Piotrkowską.

d2t1jm5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2t1jm5
Więcej tematów