Koledzy uchronili ministra przed złamaniem zakazu
Rosyjski minister gospodarki Gierman Grief skorzystał z pomocy kolegów, którzy uchronili go przed złamaniem zakazu - użyciem słowa dolar.
Parlament Rosji jest w trakcie przyjmowania ustawy, która zabrania politykom podczas wystąpień publicznych wymieniać wartości towarów i wielkości wskaźników gospodarczych w walutach obcych. W założeniu takie posunięcie ma przywrócić dumę z waluty narodowej.
Mówiąc na posiedzeniu rządu o nowych inwestycjach w syberyjskim Tomsku minister Grief oświadczył, że ich wartość to 30 mln ... - i tu się zająknął i zaczął nerwowo kartkować swoje zapiski nim usłużni koledzy podrzucili mu właściwą liczbę i nazwę.
Grief odzyskał kontenans: "Siedemset milionów rubli. Dziękuję" - powiedział i dodał, śmiejąc się nerwowo: "30 milionów nierubli".
Rubel umocnił się w tym roku wobec dolara niemal o siedem procent, lecz niektórzy krytycy projektu ustawy zwracają uwagę, że to próba zadekretowania poprawy pozycji rubla poprzez przepisy zamiast osiągnięcia tego dzięki działaniom gospodarczym.