Papierosy mają ukraińskie znaki akcyzy. Towar ukryty był w samochodzie-chłodni za dwoma szeregami palet, w których znajdowały się świece stołowe w kartonach. Część papierosów była w kartonach takich jak świece, a część w firmowych opakowaniach papierosowych - powiedział rzecznik.
Chłodnia jechała z Inowrocławia do Holandii. Nadawcą świec, które figurowały jako towar w dokumentach przewozowych, jest firma z Gniewkowa. (mk)