Kocham Was, kocham Polskę - Jeana Michela Jarre zagrał niezwykły koncert w Gdańsku
Piątkowy koncert "Przestrzeń wolności" Jeana Michela Jarre'a był najważniejszym wydarzeniem muzycznym 25-lecia podpisania Porozumień Sierpniowych i powstania "Solidarności".
27.08.2005 | aktual.: 27.08.2005 11:44
Jako pierwszy po godz. 20 wystąpił Stanisław Soyka. Jeana Michela Jarre na scenę wjechał 5 minut przed godz. 21. Towarzyszyli my stoczniowcy ubrani w robocze ubrania. - Dobry Wieczór Gdańsk - to były pierwsze słowa artysty, po pierwszym utworze muzycznym. - Ten koncert dedykowany jest tej Stoczni, gdzie się to wszystko zaczęło - powiedział Jarre, nawiązując do rocznicy sierpniowych wydarzeń. - Chciałbym oddać hołd wszystkim stoczniowcom, bo dzięki nim tu jesteśmy. Dzięki nim i ich determinacji udało się pokonać jedną z największych pomyłek XX wieku jakim było sowiecki komunizam. Im dedykuję następny utwór - powiedział Jarre. Utwór poprzedziły czarno-białe zdjęcia z ulic Gdańska z sierpnia'80 i fragment wypowiedzi Jana Pawła II, w której papież mówił: - "Nie ma wolności bez Solidarności".
Po godz. 22 na scenę wszedł Lech Wałęsa, którego Jarre przedstawił jako elekryka, który 25 lat temu, nie używając przemocy, przyczynił się do upadku systemu, który więził pół Europy i jako tego elektryka, który później stał się znany na świecie, kiedy został laureatem Pokojowej Nagrody Nobla. - Niech Europa uczy się od Gdańska jak budować Solidarność a wtedy wszystkie mury runą - powiedział w dość długim przemówieniu Lech Wałęsa Po nim nastąpił utwór, którego inspiracją stały się "Mury" - Jacka Kaczmarskiego. Piosenkę wykonał Chór Uniwerytetu Gdańskiego. Na ścianach hangarów za sceną wyświetlane były postulaty z Sierpnia'80.
Jarre'a przypomniał także innego sławnego Polaka - Jana Pawła II. Artysta ze łzami w oczach wspominał, że kiedy zapytał o "Solidarność" Papież długo milczał a potem uśmiechnał się promiennie i powiedział - Bardzo się cieszę. Dwa utwory w Stoczni Gdańskiej JM Jarre dedykował właśnie Janowi Pawłowi II. Na ogromnych telebimach wyświetlono zdjęcia i filmy z Papieżem. Wzruszeni uczestnicy koncertu wznieśli zapalone zapalniczki.
Jeden z utworów pt. "Emigranci" Jean Michel Jarre dedykował Polonii. Na ścianach hal stoczniowych pojawiły się biało-czerwone flagi a na niebie rozbłysły wielobarwne fajerwerki, w których nie zabrakło kolorów biało-czerwonych.
Na bis Jean Michel Jarre zagrał utwór zatytułowany "Solidarność dziś wieczór", dedykowany wszystkim stoczniowcom.
Po koncercie prezydent Gdańska Paweł Adamowicz wręczył artyście statuę Pomnika Poległych Stoczniowców wykonaną ze srebra i bursztynu przez gdańskich rzemieślników. - Dziękuję wam bardzo i do zobaczenia może na 50 rocznicy Solidarności - powiedział na koniec Jean Michel Jarre.
W czasie koncertu użyto nagłośnienia o mocy 850 tysięcy wat. Na niebie pojawiały się wielobarwne fajerwerki (15 ton w sumie) i światła laserów. Na terenie Stoczni Gdańskiej zgromadził się ponad 100 tysięczny tłum. Już od wczesnego popołudnia trudno było się przemieszczać po centrum Gdańska. Komunikacja jednak odbywała się sprawnie, uruchomiono dodatkowe miejsca parkingowe między Gdańskiem a Wrzeszczem.
Widzowie przed koncertem zostali uwiecznieni na wspólnej, pamiątkowej fotografii. Do pozujących, oprócz Lecha Wałęsy i Pawła Adamowicza, dołączył także Jarre. To wspólne zdjęcia trzymających się za ręce Polaków, ma zdaniem pomysłodawców tego przedsięwzięcia symbolizować gest solidarności. Oprócz samej fotografii powstanie także Wielka Lista Obecności, na której powinny znaleźć się nazwiska wszystkich osób zebranych na terenie Stoczni Gdańskiej. Będzie je można wysyłać SMS-em pod specjalny numer telefonu. Od 29 sierpnia do 6 września w "Dzienniku Bałtyckim" drukować będziemy kolejne części zdjęcia wraz z listą obecności na odwrocie. 8 września z kolei do gazety dołączony będzie plakat formatu A1.
Jak wysłać SMS: Pod numer 7101 należy wysłać wiadomość o treści: jmj. imię. nazwisko. dwie pierwsze cyfry kodu pocztowego. Koszt jednego SMS to 1,22 zł z VAT.
Michał Lewandowski, (vir), GK