"Kocham Cię jak schabowego z kapustą"
25 par w różnym wieku ustanowiło w niedzielę rekord Opola w całowaniu się. Wszyscy uczestnicy - zarówno młodzi, jak i zupełnie dorośli - zapowiedzieli, że za rok przyprowadzą ze sobą przyjaciół i rodziny, aby kolejny rekord wyglądał bardziej okazale. Uczestnicy musieli także kulinarnie wyrazić swoje uczucia do partnera.
14.02.2010 | aktual.: 14.02.2010 18:03
- Nie jest to może szczyt marzeń, ale zawsze jakiś początek. Trzeba ustanowić jakiś rekord, żeby można było go później pobić - powiedział prowadzący imprezę Mariusz Jarzombek, dziennikarz lokalnej gazety, która zorganizowała imprezę.
Zdaniem Jarzombka niezbyt zachwycająca frekwencja może wynikać z nieśmiałości naszego społeczeństwa. - To jest tak, że ludzie bardzo często jeszcze wstydzą się swoich uczuć. A przecież nie ma w tym nic złego - jeśli ludzie się kochają, to można się całować - zaznaczył.
Rekordziści zapowiedzieli, że na przyszłoroczna walentynkową próbę nie tylko stawią się w komplecie, ale przyprowadzą przyjaciół, znajomych i całe rodziny.
Na plus uczestnikom zapisać można na pewno zapał, z jakim oddawali się pocałunkom, wielokrotnie przekraczając zaplanowany przez organizatorów czas 15 sekund. Na pytanie, czy rekordziści przygotowywali się jakoś do próby większość odpowiadała, że... ćwiczy codziennie.
W niedzielne popołudnie w galerii handlowej można było także podziwiać modelki prezentujące bieliznę, nauczyć się podstaw tanga i wziąć udział w licznych konkursach. Zakochani mieli za zadanie m.in. kulinarnie wyrazić miłość do swojego partnera. Były więc wyznania słodkie i egzotyczne - na przykład "kocham cię jak tiramisu" - ale również bardziej swojskie - "jak schabowego z kapustą".