Kobziarze znów są w drodze, ale tym razem grają rocka
Oleksandr Jarmola, lider ukraińskiego zespołu folkowo-rockowego Haydamaky odpowiada na pytania Kwestionariusza Wirtualnej Polski.
Sława Haydamaków rozkwitła w czasie Pomarańczowej Rewolucji, zaś obecnie zespół uznawany jest za jeden z najbardziej ciekawych projektów ukraińskiej sceny muzycznej. Grupa wykonuje klasycznego rocka, połączonego z folklorem zaczerpniętym z różnych stron świata, co owocuje niepowtarzalnym brzmieniem. Haydamaky to także rock’n’roll, wsparty solidnym podkładem bębnów, basów oraz mocnego gitarowego gryfu. Ponadto, grupa na najnowszym krążku prezentuje śmiałe, oryginalne połączenia brzmienia dub, ska, a nawet rapu. Grupa zdobyła wiele nagród i wyróżnień za swoją wyrazistą twórczość. Bogaty dorobek artystyczny, a także podpisany w 2006 roku kontrakt z niemiecką wytwórnią fonograficzną EastBlok Music, otworzyły przed nimi zachodnioeuropejski rynek muzyczny.
01.04.2008 | aktual.: 01.04.2008 06:20
Życiowe motto
we wszystkim być człowiekiem...
Internet to dla mnie...
magiczne okienko, przez które mogę z Kijowa krzyczeć w świat.
Najważniejsza książka
„Kobzar” Tarasa Szewczenki, broń Boże nie mylić z piłkarzem...
Nie wierzę...
w budowanie demokracji na bazie ludzi z epoki głębokiego komunizmu...
Gdybym nie był sobą, chciałbym być...
bohaterem, który pierwszy stawia stopę na szczycie barykady powstania niepodległościowego.
Najważniejszy wynalazek ludzkości
to są właściwie trzy wynalazki: koło, bandura i wolność...
Najbliższym z czterech żywiołów jest mi...
Ogień.
Najważniejszym dniem w moim życiu był...
w którym zdałem sobie sprawę, że muzyką mogę naprawiać świat, a kobieta, którą kocham, kocha mnie...
7 kwietnia 2008 r. ukaże się na polskim rynku ich nowa płyta pt. „Kobzar”, w całości nagrana w Polsce, w jednym z ostatnich analogowych studiów nagrań. Na płycie „Kobzar” gościnnie pojawili się Krzysztof „Grabaż”Grabowski i wokaliści zespołu Vavamuffin. Tym krążkiem Haydamaky pokazują jak interesujące muzycznie może być połączenie brzmień bliskich i Polakom, i Ukraińcom. Muzycy inspirację dla nazwy krążka zaczerpnęli od ukraińskich niewidomych pieśniarzy, którzy, podobnie jak średniowieczni trubadurzy, podróżowali po świecie grając na bandurze, tradycyjnej ukraińskiej cytrze oraz śpiewając wspaniałe ballady nawiązujące do wolnych kozackich czasów. Kobzar z czasem zyskał miano symbolu ukraińskiej tożsamości. Narodowy poeta ukraiński – Taras Szewczenko, nazywany przez wielu ukraińskim Williamem Shakespearem, zasłynął m.in. ze zbioru wierszy zatytułowanych właśnie „Kobzar”. Haydamaky rozpoczęli swoją karierę w 1991 roku jako undergroundowy zespół Aktus. Sytuacja zmieniła się po przyjściu do zespołu Oleksandra
Jarmoli i Ivana Leno, znanych muzyków folkowych. Na muzycznym pograniczu spotkały się wówczas reggae, punk, ska i „alternatywa” Aktusa z nutami ukraińskiej muzyki folkowej. Zespół zaczął szukać sobie miejsca na lokalnej scenie muzycznej. Nie chciał iść drogą postsowieckiej estrady, nie chciał również kopiować zachodnich standardów muzycznych. W 2001 roku wytwórnia fonograficzna EMI zauważyła grupę i podpisała z nim pierwszy na Ukrainie kontrakt. Wówczas też zmieniła się nazwa zespołu na Haydamaky.
Pytania zadawała Małgorzata Jaworska
Więcej na temat zespołu można znaleźć na stronie Haydamaky.