Kobiety ochraniają Irak
Po raz
pierwszy w historii Iraku kobiety zostały członkami sił bezpieczeństwa.
Podczas uroczystej ceremonii 29 Irakijek otrzymało odznaki i pozwolenia do
noszenia broni.
30.09.2003 | aktual.: 30.09.2003 15:51
"Jest to wydarzenie bez precedensu" - powiedział szef sił bezpieczeństwa FPS Fajsal Muhsen Ali. "Dotychczas mówiono o równouprawnieniu kobiet, ale były to tylko słowa. To jest pierwszy przypadek, by kobiety w Iraku uczestniczyły w zapewnianiu bezpieczeństwa" - dodał Ali.
Za czasów reżimu Saddama Husajna kobiety cieszyły się większym, niż w innych krajach arabskich równouprawnieniem. Zajmowały stanowiska w biznesie i samorządzie lokalnym, ale nigdy w policji i służbach bezpieczeństwa.
Rodziny kobiet obawiają się jednak ryzyka związanego z pracą w siłach bezpieczeństwa. Służba w FPS jest przez wielu Irakijczyków postrzegana jako praca dla amerykańskich wojsk okupacyjnych.
Kobiety przyznają jednak, że w żaden inny sposób nie udałoby im się zarobić pieniędzy w kraju nękanym przez bezrobocie. W FPS ich pensja będzie wynosić tyle samo co ich kolegów, czyli 56 dolarów miesięcznie.