"Kobiety na emeryturze nie muszą wyręczać państwa"
ZNP chce, by przedszkola były finansowane z subwencji oświatowej. Rozpoczęto akcję zbierania podpisów pod obywatelskim projektem nowelizacji ustawy o systemie oświaty w tej sprawie.
10.02.2010 | aktual.: 10.02.2010 16:44
Jak mówił na konferencji prasowej prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz, tylko przejęcie finansowania przedszkoli przez budżet państwa umożliwi realne upowszechnienie tej formy edukacji i osiągnięcie zaplanowanego przez rząd wskaźnika - 90% dzieci w wieku 3-5 lat w przedszkolach do 2020 r. - Proponujemy rządowi rozwiązanie systemowe problemu - podkreślił Broniarz.
Rzecznik prasowy MEN Grzegorz Żurawski przypomniał, że upowszechnienie wychowania przedszkolnego od początku działań obecnego rządu jest jednym z jego priorytetów. Służyć temu miały zmiany w prawie m.in. umożliwiające tworzenie punktów przedszkolnych i zespołów wychowania przedszkolnego oraz przeznaczanie na ten cel środków z Unii Europejskiej, w przekazywaniu których pośredniczą urzędy marszałkowskie. - W ciągu dwóch lat udało się nam podnieść wskaźnik upowszechnienia wychowania przedszkolnego dzieci w wieku 3-5 lat z 44% do 60% - powiedział Żurawski.
- Dochodzimy teraz do momentu, w którym dla dalszego rozwoju edukacji przedszkolnej w Polsce potrzeba nowych form wsparcia. Zdajemy sobie z tego sprawę. Dlatego też w przedstawionym przez premiera Donalda Tuska dokumencie Plan Rozwoju i Konsolidacji Finansów 2010-2011, który jest mapą wyznaczającą propozycje kierunków rozwoju kraju, kwestia upowszechnienia edukacji przedszkolnej jest pierwszym w kolejności priorytetem rozwojowym - powiedział rzecznik MEN.
Przytoczył fragment dokumentu, gdzie zapisano, że jednym z narzędzi umożliwiających upowszechnienie wychowania przedszkolnego ma być "wprowadzenie - ze wsparciem ze środków unijnych - rozwiązań systemowych dotyczących dotowania wychowania przedszkolnego; w pierwszej kolejności adresatami tych środków byłyby dzieci 5-letnie, objęte obowiązkowym przygotowaniem przedszkolnym".
Żurawski zaznaczył, że oficjalne stanowisko wobec propozycji ZNP ministerstwo będzie mogło przedstawić dopiero po zapoznaniu się z projektem związkowców.
Prowadzenie i finansowanie przedszkoli jest od 1994 r. zadaniem własnym gmin, finansowanym z ich dochodów. Według Broniarza, właśnie brak środków w samorządach powoduje, że liczba przedszkoli i miejsc dla dzieci jest niewystarczająca w stosunku do potrzeb. Z szacunków związku wynika, że finansowanie przedszkoli z budżetu państwa w skali roku wyniesie około 1,6 mld zł.
ZNP chce także, by prawo do wychowania przedszkolnego miały także dzieci 2-letnie. Obecnie do przedszkola może zostać przyjęte dziecko, które w roku rozpoczęcia tej formy edukacji kończy 3 lata. - Uważamy takie rozwiązanie za bardzo korzystne dla rodzin, a szczególnie dla matek chcących wrócić do pracy - zaznaczył Broniarz.
Zgodnie z projektem ZNP zmiany miałyby wejść w życie 1 września 2011 r.
Projekt ZNP popierają: Fundacja Feminoteka, Porozumienie Kobiet 8 Marca, Partia Zieloni 2004, Fundacja MaMa, Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, Stowarzyszenie Aktywne Kobiety, Fundacja Promocji Zdrowia Seksualnego. Organizacje te będą razem ze związkowcami zbierać podpisy pod projektem.
- Problem powszechnej dostępności do przedszkoli to nie jest problem jednej grupy zawodowej, to problem nas wszystkich. Ponieważ jednak w Polsce w praktyce głównie kobiety opiekują się dziećmi, jest to przede wszystkim ich problem. Brak przedszkoli oznacza, że kobiety nie mają wyboru, nie mają szans na połączenie pracy zawodowej z życiem rodzinnym - powiedziała na konferencji Elżbieta Korolczuk z Porozumienia Kobiet 8 Marca.
- Ten rząd, podobnie jak wiele innych, ten problem chce rozwiązać rękoma innych kobiet - to znaczy babć. Tutaj trzeba jasno powiedzieć: kobiety starsze, kobiety na emeryturze nie mają obowiązku wyręczać państwa - dodała.
Także Joanna Piotrowska z Feminoteki i Dariusz Szwed z Partii Zieloni 2004 podkreślili, że postulaty związku są zbieżne z ich postulatami. - Nie mieliśmy żadnych wątpliwości, by poprzeć tę obywatelską inicjatywę. Jest to projekt bardzo "zielony"- powiedział Szwed.
Za finansowaniem przedszkoli z subwencji oświatowej opowiada się też Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak, który na początku lutego napisał list w tej sprawie do premiera Donalda Tuska.
Projekt, pod którym rozpoczęto zbieranie podpisów w środę, to już drugi projekt obywatelski ZNP w sprawie objęcia przedszkoli subwencją oświatową. Pod poprzednim w 2008 r. zebrano ponad 200 tys. podpisów. Nie zyskał on jednak poparcia w Sejmie; był rozpatrywany razem z rządowym projektem obniżenia wieku obowiązku szkolnego.
Z Systemu Informacji Oświatowej (SIO) wynika, że w tym roku szkolnym wychowaniem przedszkolnym objętych jest 59,7% dzieci (w tym 45,7% trzylatków, 59,4% - czterolatków i 74,8% - pięciolatków), z czego na wsi - 31,6%. Wskaźnik upowszechnienia wychowania przedszkolnego w Polsce jest jednym z najniższych w Unii Europejskiej.