Trwa ładowanie...
d40t3q6
22-09-2006 10:55

Kobiety łamią stereotypy w pracy

Halo? Dzień Dobry. Tu administrator systemów operacyjnych – mówi codziennie do słuchawki Iwona z Gdańska. Jej rozmówcy często zawieszają głos i po chwili namysłu dodają zdawkowo: - To chyba pomyłka . Iwona uśmiecha się do siebie i powtarza: - Jestem administratorem sieci, w czym mogę pomóc? – No nie wiem – zastanawia się rozmówca - a czy jest jeszcze ktoś inny, kto mógłby zająć się moją sprawą? – dopytuje. I choć, jak kilkakrotnie podkreśla Iwona, praca w segmencie IT wcale nie jest męskim zajęciem, to zdarza się, że ludzie, którzy do niej dzwonią są przygotowani, że po drugiej stronie odezwie się męski głos. Przybywa kobiet, które przełamały stereotypy zawodowe.

d40t3q6
d40t3q6

Iwona pracuje już w trzeciej firmie i nie ukrywa, że w zawodach informatycznych jest mniej kobiet niż mężczyzn. Od dziecka miałam smykałkę do przedmiotów ścisłych i lubiłam grać na komputerze. Teraz naprawiam awarie związane z komputerami czy z serwerami. Bardzo to lubię i nie wyobrażam sobie pracy w innym zawodzie - zapewnia Iwona.

Zacierają się stereotypy i podziały na męską i damską pracę. Obecnie nie dziwi już fakt, że to kobieta projektuje i buduje strony internetowe, zarządza działem IT w firmie, prowadzi salon sprzedaży samochodów czy jest szefem działu materiałów elektrycznych w hipermarkecie budowlanym - mówi Iwona Kobus ze Związku Agencji Pracy Tymczasowej.

Jedyne zawody, których kobiety podjąć nie mogą, to praca pod ziemią oraz taka, która związana jest z przenoszeniem i przewożeniem ciężarów. To jakich czynności kobiety nie mogą wykonywać w pracy określa szczegółowo rozporządzenie Rady Ministrów z 10 września 1996 roku. Wszystkie inne prace poza tymi wymienionymi w wykazie kobiety mogą wykonywać na równi z mężczyznami. Nie dopuszczalne jest więc podawanie przez pracodawcę preferowanej płci przy przeprowadzaniu rekrutacji. Czasami zdarza się jednak, że zatrudniający określi np., że kobiety czy mężczyźni byliby mile widziani na danym stanowisku - mówi Tomasz Zawiszewski, z-ca Powiatowego Urzędu Pracy w Bydgoszczy.

Przetasowanie w zawodach wykonywanych przez mężczyzn i kobiety wiąże się też z przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej. Wtedy wielu mężczyzn wyjechało do pracy zagranicą. Może nie jest to jakaś ogromna fala, ale rzeczywiście takie zjawisko jest zauważalne – pewne grupy osób szukają zatrudnienia na Zachodzie - ocenia.

d40t3q6

Kobieta-lutowacz? Jak najbardziej!

Jedną z takich grup zawodowych są kierowcy autobusów. W ostatnim czasie coraz więcej z nich znajduje pracę w Wielkiej Brytanii. Dlatego bydgoski urząd pracy zorganizował kursy na kierowców autobusów komunikacji miejskiej, a także na motorniczych tramwajowych. Sporą grupę uczestników stanowią kobiety. Innym ciekawym szkoleniem, z którym ruszymy lada dzień jest dwutygodniowy kurs na lutowaczy - wspomina intrygująco Zawiszewski. Czy jest to zajęcie dla kobiet? Okazuje się, że tak. Pracodawca, który złożył ofertę pracy w urzędzie wspomniał o tym, że kobiety będą mile widziane na tym stanowisku. Powód jest prosty. Praca polega na lutowaniu drobnych elementów, więc wymaga precyzji i dokładności, a panie są w tym lepsze od mężczyzn. Łącznie jest do obsadzenia 60 miejsc pracy - zachęca Zawiszewski. Innymi miejscami pracy, które wcześniej były zdominowane przez mężczyzn, a teraz są częściej obsadzane przez kobiety to stanowiska produkcyjne, działy logistyki, czy firmy ochroniarskie. Kobiety pokazują też, że
czasami lepiej sobie radzą z męskimi pracami.

Udowodniły to panie prowadzące tiry. Wywołują prawdziwą sensację i zachwyt wśród mężczyzn kierowców. Jak podał dziennik „Metro”, jest już ponad 30 pań zawodowo jeżdżących ciężarówkami. - Jeżdżą lepiej niż wielu moich kolegów - przyznaje Paweł Grzegorczyk, kierowca tira z Łodzi, którego cytuje gazeta.

Iwona z Gdańska też mówi, że spotkała się z pozytywnymi reakcjami ze strony mężczyzn. Spotkałam kilka razy panów, którzy z entuzjazmem słuchali o mojej pracy. Byli zdziwieni, że mogą z kobietą porozmawiać o komputerach. To naprawdę miłe - śmieje się Iwona.

Nie tylko panie zadają kłam zawodowym stereotypom. Zawiszewski przypomina sobie historię mężczyzny, który zdobył pracę w sklepie z bielizną. Zrobił prawdziwą furorę wśród klientek i po raz kolejny udowodnił, że takie stereotypy to mit - podsumowuje.

Agnieszka Niesłuchowska, Wirtualna Polska

d40t3q6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d40t3q6
Więcej tematów