Kobieta w ciąży nie żyje. Mąż przyznał się do morderstwa
Prokuratura Okręgowa w Bielsku-Białej poinformowała, że mężczyzna usłyszał już dwa zarzuty. Jego żona Izabela Sz. była w szóstym miesiącu ciąży.
W sobotę rano media obiegła informacja o poszukiwaniach 33-letniej mieszkanki Bielska-Białej. Kobieta zaginęła dzień wcześniej. Wyszła z domu do lekarza i ślad po niej zaginął. Przez wiele godzin szukali jej bliscy, rodzina i policja.
W niedzielę pojawiły się tragiczne doniesienia. Lokalni funkcjonariusze poinformowali, że poszukiwania zakończono, a 33-latka została odnaleziona martwa.
- Kobieta została odnaleziona na terenie województwa śląskiego, poza powiatem bielskim - poinformował Wirtualną Polskę asp. sztab. Roman Szybiak, p.o. oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej.
Teraz głos w sprawie zabrała prokuratura. Zdradzono, że mężczyzna usłyszał zarzuty, w tym zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem.
- Przyznał się do popełnienia tego czynu. Przed godziną 18 złożyliśmy wniosek do sądu rejonowego w Bielsku-Białej o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Posiedzenie odbędzie się w poniedziałek rano - powiedziała rzeczniczka bielskiej prokuratury okręgowej Agnieszka Michulec cytowana przez RMF FM.
Lokalne media dodają, że mężczyzna to funkcjonariusz bielskiej Straży Miejskiej. Teraz grozi mu grozi dożywocie.
Źródło: RMF FM