Kobieta oberwała kołem w głowę. Na miejscu LPR
Podczas zawodów Wrak-Race w Gliwicach doszło do groźnego wypadku. 33-letnia kobieta została ranna po uderzeniu kołem oderwanym z samochodu. Została przetransportowana do szpitala śmigłowcem LPR.
Co musisz wiedzieć?
- Gdzie doszło do wypadku? Wypadek miał miejsce podczas zawodów Wrak-Race w Gliwicach, na terenie giełdy samochodowej przy ul. Kujawskiej.
- Co się stało? Podczas wyścigu z jednego z samochodów, toyoty yaris, oderwało się koło, które uderzyło w 33-letnią kobietę obserwującą zawody.
- Jakie są dalsze kroki? Policja zabezpieczyła dokumentację organizatora i przesłuchała świadków. Odpowiedzialność zostanie ustalona po zakończeniu czynności procesowych.
Podczas niedzielnych zawodów Wrak-Race w Gliwicach, z jednego z uczestniczących w wyścigu samochodów, toyoty yaris, oderwało się koło. Uderzyło ono w 33-letnią kobietę, która obserwowała wyścig zza ogrodzenia z opon i taśm.
Poszkodowana została przetransportowana do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Nadkomisarz Marzena Szwed z Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach poinformowała, że służby otrzymały zgłoszenie o wypadku po południu. Policja zabezpieczyła dokumentację organizatora i przesłuchała świadków. Kierowca toyoty, 40-letni mężczyzna, był trzeźwy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: oberwanie chmury. Drogi były nieprzejezdne, a ludzie uciekali do sklepów
Organizator Wrak-Race Silesia, Marcin Klukowski, podkreślił, że to pierwszy taki wypadek w historii imprezy i wyraził nadzieję, że policja wyjaśni wszystkie okoliczności. - Nigdy nie mieliśmy żadnych uwag. Samochody na zawody są transportowane na lawetach, dbamy o względy bezpieczeństwa. Ten wypadek to nieprawdopodobny zbieg okoliczności - ocenił.
Wyścigi Wrak-Race
Wrak-Race to zawody dla amatorów motoryzacji z udziałem samochodów, które lata świetności mają dawno za sobą. Ich wartość nie może przekraczać tysiąca złotych.
Przeczytaj też:
Źródło: PAP