Kłopotek: PSL do przodu razem z Kalinowskim
Trzeba iść programowo do przodu razem z Jarosławem Kalinowskim. Od rozstrzygnięć personalnych jest kongres - podsumowywał spotkanie kierownictwa PSL z władzami i działaczami terenowymi Eugeniusz Kłopotek. Prezes PSL Kalinowski powiedział, że "szanuje opozycję, ale
jeszcze bardziej większość, która kreuje politykę".
13.09.2003 15:45
W lipcu 13 znanych działaczy PSL wystosowało list do Kalinowskiego, wzywając go do ustąpienia z funkcji prezesa Stronnictwa. Zarzucili mu doprowadzenie do trudnej sytuacji finansowej partii i do spadku notowań Stronnictwa.
Według Kłopotka, podczas spotkania "sala powiatowa Stronnictwa była przeciwko 'rozróbie' uznając, że kwestie personalne powinien rozstrzygać planowany w kwietniu przyszłego roku kongres partii".
Programową "ucieczkę do przodu" Stronnictwa zapowiedział Kalinowski: PSL w najbliższym czasie przedstawi "szeroką ofertę" naprawy państwa, od przebudowy struktur państwowych poprzez nowe propozycje gospodarcze uwzględniające bezrobocie, do naprawy "po wielokroć reformowanych obszarów naszego życia", takich jak np. służba zdrowia.
Dziennikarze pytali Janusza Wojciechowskiego, kto będzie odpowiadał, jeżeli PSL nie otrzyma zwrotu kosztów poniesionych w kampanii wyborczej. Wojciechowski powiedział, że za wszystko, co się dzieje w partii - "porażki i chwile chwały" - polityczną odpowiedzialność ponosi kierownictwo, ale ostateczne decyzje podejmie kongres PSL.
Jednak według Franciszka Stefaniuka, siła Stronnictwa "nie wynika z wielkiej kasy, ale z tego, jak zakotwiczeni są w terenie jego ludzie".
