Klasztorowi na Wigrach grozi zawalenie?
Kilkaset rys i pęknięć pojawiło się na murach zabytkowego klasztoru na Wigrach. Specjaliści alarmują, że może nawet dojść do zawalenia części budynków. Powołano komisję, która oszacuje skalę zagrożenia.
Ze wstępnych analiz wynika, że wrześniowe trzęsienie ziemi przyczyniło się do powiększenia się pęknięć i szczelin, które istniały już wcześniej, oraz do powstania nowych. Niektórzy specjaliści twierdzą, że znacznej części murów kościelnych grozi zawalenie, jeśli nie podejmie się szybko działań ratownicznych.
Nowe pęknięcia pojawiły się również na ścianach Szkoły Podstawowej nr 10 w Suwałkach. W obawie o bezpieczeństwo dzieci dyrekcja zamknęła pomieszczenia sportowe w budynku. Powodem są pęknięcia w ścianach, które powstały po trzęsieniu ziemi. Inspektorzy nadzoru budowlanego przeprowadzą szczegółowe oględziny całego obiektu i sprawdzą, czy nie grozi on zawaleniem. Na razie zamknięto salę gimnastyczną i basen.
W wyniku trzęsienia ziemi w Suwałkach najbardziej ucierpiały trzy placówki oświatowe: przedszkole i dwie szkoły. Wszystkie były już kilkakrotnie sprawdzane przez specjalistów.