Kino domowe pod pachą

Miłośnicy systemów kina domowego z prawdziwego zdarzenia na podobne hybrydy patrzą z nieufnością. DVD, projektor, wzmacniacz oraz kolumny w jednej obudowie? To nie może działać dobrze. Oczywiście pewnych kompromisów jakościowych nie unikniemy, jednak sam pomysł wielu klientów uważa za ciekawy. Projektory tego rodzaju są atrakcyjne dla tych, którzy nie zamierzają w mieszkaniu otaczać się wielokanałowymi zestawami kolumn, nie chcą także inwestować w oddzielną elektronikę do kina domowego ( wielokanałowy amplituner i odtwarzacz DVD ). Logiczne wydaje się także, że "zintegrowane kino" będzie szczególnie atrakcyjne dla tych, którzy chcieliby oglądać filmy ze znajomymi nie posiadającymi podobnego sprzętu. Mały zestaw kinowy z projektorem można zabrać pod pachę i z jego mobilnością nie powinno być kłopotów. Tak jest w teorii bo testowany przez nas kilka miesięcy temu projektor z DVD - HP ep9012 ważył 10 kg i miał rozmiary koła od samochodu ciężarowego, tak więc nie zawsze teoretyczne założenia muszą znaleźć swoje
odzwierciedlenie w praktyce. Na szczęście HP wycofało się już z jego produkcji, tak więc możemy skoncentrować się na testach modeli Optomy i Epsona, które już na pierwszy rzut oka prezentują się ciekawiej.

Movie Time od dawna budził nasze zainteresowanie. Informowaliśmy o nim już w relacji z amerykańskich targów elektroniki użytkowej CES, gdzie został pokazany po raz pierwszy. W końcu dotarł do Polski i nie zawiódł naszych oczekiwań. W swojej kategorii naszym zdaniem nie ma sobie równych. Przypominamy, że jako pierwszy producent, "projektorowe kino w pigułce" zaprezentował HP. Okazało się wielką porażką, głównie ze względu na wagę - 10 kg! Tego kloca nie da się po prostu przenieść, a przecież projektory z DVD stworzono po to aby zabrać je do znajomych i wspólnie spędzić miło wieczór. Optoma ze swoimi niewielkimi rozmiarami nadaje się do tych celów rewelacyjnie.

Kluczowa sprawa w projektorze kinowym to jakość odwzorowania barw i kontrast. DV10 jest w tych kategoriach bardzo dobry. Wyposażono go w przetwornik DLP o proporcjach 16:9 i rozdzielczości 854x480 pikseli. Dodano do tego 7-segmentowe koło filtrujące, które obraca się z prędkością 4x. To rewelacyjne rozwiązanie jest niespotykane w tym przedziale cenowym. Efekt to praktycznie niezauważalny efekt tęczy, chyba, że jesteście osobami wybitnie czułymi na tę cechę jednoprzetwornikowych projektorów DLP ( szerzej o efekcie tęczy i zasadach działania projektorów DLP pisaliśmy przy okazji niedawnego testu dwóch pierwszych w Polsce projektorów wykonanych w technologii LED - http://www.pcworld.pl/news/90886.html ). Optoma DV10 ma bardzo dobry współczynnik kontrastu ( wysoki, dzięki zastosowaniu dynamicznej przesłony ). Odwzorowanie kolorów również jest bardzo dobre. Barwy są ciepłe o charakterze znanym z sal kinowych . Słaby jest za to zoom optyczny - 1:1,12 to praktycznie
żadna regulacja. Projektor pracuje cicho, a wbudowane głośniki wystarczą do nagłośnienia w warunkach "polowych" nawet sporego pokoju. Sprawiedliwie trzeba jednak przyznać, że system nagłośnienia zamontowany w zintegrowanym kinie HP działał efektywniej i wiarygodniej tworzył złudzenie słuchania dźwięku otaczającego. Wbudowane DVD ( płytę ładuje się od góry ) komunikuje się z projektorem drogą cyfrową, a uzyskiwana z niego jakość jest bardzo wysoka. Wada to niestety obsługa małej ilości formatów. DivX-a już z projektora Optomy nie obejrzymy, podobnie filmu ze ścieżką audio DTS. Bonus o odtwarzanie muzycznych plików MP3. Pilot wygodnie leży w dłoni, lecz klawisze poruszania się po menu projektora są niewygodne i słabo rozmieszczone.

Dystrybutor: Veracomp tel.( 12 )252 55 55 http://www.veracomp.com.pl
Wymiary ( Sz x W x Gł ): 36,8 x 11,7 x 27,3 cm
Waga: 3,5 kg
Funkcje: korekcja zniekształceń trapezu w pionie, tryb projekcji tylnej, stopklatka, zoom, korekcja gamma, tryb eco, regulacja intensywności bieli, profile obrazu i dźwięku, emulacja dźwięku surround, odtwarzanie MP3.
Złącza:VGA, S-Video, kompozyt, komponent, RS232, wyjście cyfrowe optyczne audio, stereo audio minijack.
Cena: 4900 zł

Kontrast: 4000:1
Jasność: 1000 ANSI lumenów
Trwałość lampy: 3000 godzin
Rozdzielczość: 854x480
Głośność: 28 dBEpson EMP-TWD1

Pierwszy kontakt z kinem w jednym pudełku Epsona będzie decydujący - albo go pokochacie albo odrzucicie. Stylistyka jest tak specyficzna, że opinie na jej temat są tylko i wyłącznie skrajne. Projektor Epsona to prostokątne pudełko którego przeznaczenie zdradza jedynie obiektyw zlokalizowany we wgłębieniu na przedniej ściance. Trzeba przyznać, że pudełko to wykonano z najwyższą precyzją. Biały lakier błyszczy podobnie jak fortepianowa powłoka. Całość jest utrzymana w tej samej barwie, nie mamy tu kolorowych wstawek. Nawet maskownice nietypowych podłużnych głośników zamontowanych w narożnikach tylnej ścianki są koloru białego. Z tyłu widać niewielki wyświetlacz oraz szufladę napędu DVD. Z boku tylnej ścianki wspomniane już głośniki. Gniazda przyłączeniowe są umieszczone nietypowo - z przodu pod klapką. Obok nich znajduje się także gniazdo zasilania. Powinno się znaleźć naszym zdaniem z boku lub z tyłu. Tak rzuca się w oczy już przy pierwszym spotkaniu z projektorem. Szczerze mówiąc o ile w przypadku MovieTime
DV10 Optomy rozumiemy po co stworzono przenośne "kino w pudełku" ( mały poręczny projektor łatwo zanieść do znajomych, którzy nie muszą być posiadaczami żadnego sprzętu audio-wideo, a także chcieliby wspólnie z nami obejrzeć film ), to już przeznaczenie Epsona nie jest dla nas jednoznaczne. Projektor nie nadaje się do przenoszenia, ze względu na dużą wagę i gabaryty.

Wbudowany odtwarzacz DVD podobnie jak głośniki zaprojektowało JVC. Niestety jakość wbudowanych przetworników pozostawia wiele do życzenia. Brzmienie jest płaskie, mało przestrzenne, scena tworzona jest wyłącznie za projektorem. Jako odtwarzacz audio Epson się nie spisuje zadowalająco, a szkoda, bo nie tylko odczytuje płyty CD-Audio lecz także DVD-Audio i pliki MP3. Głośniki są jednak wystarczające aby mało wymagający widz obejrzał z przyjemnością film. Dialogi brzmią czytelnie, a to w kinie podstawa. Projektor to trójpanelowa konstrukcja LCD z matrycami o rozdzielczości 854x480 pikseli. Obiektyw można fizycznie przesuwać w poziomie i pionie. Niestety zakres regulacji jest tak dobrany, że trudno będzie uzyskać obraz na odpowiedniej wysokości zakładając, że projektor stanie na stosunkowo niskim stoliku. Co gorsza nie ma regulacji położenia projektora za pośrednictwem najczęściej stosowanych nóżek. Pozostaje zatem podkładanie pod przód projektora książek czy grubszych magazynów, tak aby uzyskać zadowalającą
wysokość prezentacji.

Zaletą projektora jest wysoka jasność. 1200 ANSI lumenów w połączeniu z czterema dobrze zdefiniowanymi programami ustawień obrazu pozwalają na oglądanie filmów także w średnio nasłonecznionym pomieszczeniu. Oczywiście nie będzie to jakość optymalna jaką uzyskamy w ciemności, jednak obraz pomimo rozjaśnienia będzie wyraźny. Współczynnik kontrastu to 1000:1. Pod względem jakości obrazu projektor ten jest bardzo zbliżony do modelu Epson EMP-TW20. EMP-TW20 pracuje jednak ciszej. Obsługa "kina w pudełku" jest wygodna. Można właściwie korzystać z przycisków umieszczonych na obudowie, bez utraty komfortu jaki tradycyjnie daje pilot bezprzewodowy. Guziki są podświetlone, uwagę zwraca klawisz z rysunkiem filiżanki...i podpisem Brake. W momencie gdy podczas oglądania filmu DVD wciśniemy "filiżankę" obraz zostaje wygaszony i zatrzymany. Ponowne jej wciśnięcie przywraca odtwarzanie filmu. Opcji regulacji obrazu jest niewiele. Ograniczono się do podstawowych - proporcje obrazu, jasność, kontrast, cyfrowa regulacja
geometrii w pionie. Wbudowany odtwarzacz DVD radzi sobie poprawnie z wyświetlaniem filmów. Ma funkcję progresywnego skanowania, którą można wyłączyć jeśli przyjdzie nam taka ochota. Czytnik pracuje sprawnie i cicho. Równowaga tonalna barw jest zachowana. Kolory nie są przejaskrawione, czerń jak na tani projektor LCD ma całkiem dobrą głębię.

Dystrybutor: Epson, tel. ( 22 ) 4557500, http://www.epson.pl
Wymiary ( Sz x W x Gł ): 31 x 18 x 34 cm
Waga: 7 kg
Funkcje: stopklatka, zoom, projekcja tylna, profile kolorów, wybór proporcji ekranu, korekta geometrii w pionie, konwersja ścieżek wielokanałowych do stereo i surround, odtwarzanie MP3, JPEG, DVD-Audio, progresywne skanowanie, wbudowany odtwarzacz DVD i głośniki.

Złącza: S-Video, kompozytowe, audio, wyjście cyfrowe audio optyczne, wyjście na subwoofer aktywny.

Kontrast: 1000:1
Jasność: 1200 ANSI lumenów
Trwałość lampy: 3000 godzin
Rozdzielczość: 854x480
Głośność: 28 dBKtóry wybrać

Jeśli nie jesteście czuli na tzw. efekt tęczy to wybór jest prosty - Optoma DV10 Movie Time to projektor zapewniający obraz zdecydowanie wyższej jakości. Lepszy pod każdym względem - kontrastu, odwzorowania barw, spójności. Samo urządzenie jest niewielkie i można z nim swobodnie podróżować. Epson wbrew temu co próbuje nam wmówić producent to urządzenie stacjonarne. Jest za duży aby go przenosić. Ma kontrowersyjną stylistykę, która jednak wielu osobom może się spodobać. Jak na tani projektor LCD obraz ma dobrą jakość i stanowi alternatywę dla Optomy DV10 jeśli nie jesteście zwolennikami projektorów DLP. Oba urządzenia przed zakupem radzimy samodzielnie przetestować, bo przy tak specyficznych urządzeniach o decyzji zakupu konkretnego modelu będą decydowały także emocje.

więcej w serwisie PC World Komputer »