Kim byli Kacper, Melchior i Baltazar?
Kościół katolicki obchodzi 6 stycznia uroczystość Objawienia Pańskiego, czyli święto Trzech Króli: Kacpra, Melchiora i Baltazara. Kończy ono trwające od Wigilii obchody Bożego Narodzenia.
05.01.2005 | aktual.: 05.01.2005 12:49
Uroczystość Trzech Króli pozostała - zgodnie z nową formułą przykazań kościelnych zatwierdzonych w 2003 roku przez Watykańską Kongregację Nauki i Wiary - jednym z niewielu świąt obchodzonych w dzień powszedni. Katolicy mają w tym dniu obowiązek uczestniczenia we mszy świętej, tak jak w niedzielę, a ci, którzy tego nie uczynią, popełniają grzech.
Tego dnia, według Ewangelii św. Mateusza, za panowania króla Heroda w Judei do Betlejem - miejsca narodzin Jezusa - przybyli ze wschodu mędrcy, gdyż prorocy przepowiedzieli, że urodził się król żydowski. Odnaleźli Jezusa w stajence, złożyli mu pokłon i dary: Kacper ofiarował kadzidło - symbol boskości, Melchior - złoto, symbol władzy królewskiej, a Baltazar - mirrę, zapowiedź męczeńskiej śmierci.
Mędrców lub magów ze wschodu w średniowieczu zaczęto nazywać trzema królami i ta nazwa przetrwała do czasów obecnych. Ich imiona pojawiły się zresztą dopiero w VIII w. Zaś od XII w. Kacpra, Melchiora i Baltazara uznano za przedstawicieli Europy, Azji i Afryki. Relikwie mędrców przechowywane są do dziś w Kolonii (Niemcy).
Nie można z całą pewnością ustalić, z jakich krajów przybyli trzej królowie. Wschodem nazywano wówczas cały obszar położony za Jordanem, a więc Arabię, Mezopotamię i Persję. Większość autorów katolickich łączy ich z Persją. Nie jest też pewna liczba mędrców. Malowidła w katakumbach rzymskich przedstawiają ich dwóch, czterech i sześciu; u Syryjczyków i Ormian występuje ich aż 12; przeważa jednak trzech, co wiąże się też z podaną w Ewangelii liczbą darów, jakie złożyli Jezusowi.
Na Trzech Króli poświęca się od przełomu XV i XVI wieku złoto i kadzidło; poświęcenie kredy wprowadzono w XVIII wieku. W XVII wieku król Jan Kazimierz składał tego dnia na ołtarzu jako ofiarę wszystkie monety bite w poprzednim roku. Święconym złotem dotykano szyi, by uchronić ją od choroby. Kadzidłem okadzano domy, także obory z chorymi zwierzętami.
Znaki liter: K+M+B, które - zgodnie z tradycją - pisze się tego dnia poświęconą kredą na drzwiach domów, nie odnoszą się, wbrew obiegowej opinii, do imion legendarnych trzech króli: Kacpra, Melchiora i Baltazara, lecz pochodzą od pierwszych liter - C+M+B - łacińskiego zdania: "Christus Mansionem Benedicat" - "Niech Chrystus błogosławi ten dom" lub "Christus Multorum Benefactor" ("Chrystus Wielu Dobroczyńcą"). W święto Trzech Króli rozpowszechniony był zwyczaj obdarowywania dzieci podarunkami. Stąd święto to nazywano szczodrym dniem.
Zgodnie z tradycją, księża w tym dniu zaczynają obchód kolędowy. Zwyczaj ten był znany jeszcze w średniowieczu - księża wizytując parafian przepytywali z religii, nawracali grzeszników na drogę cnoty, zbierali datki na Kościół. Tego dnia święcono także pierścionki, medaliki, złote monety, które później wręczano dzieciom opuszczającym dom.
Gdzieniegdzie kultywowany jest do dziś świecki zwyczaj przepowiadania pogody w rozpoczynającym się roku na podstawie aury panującej w ciągu 12 dni dzielących Boże Narodzenie od Trzech Króli. Owe 12 dni symbolizuje 12 miesięcy nowego roku.
Od Trzech Króli rozpoczyna się karnawał, którego zakończeniem są ostatki - wtorek (w tym roku 8. lutego) przed środą popielcową rozpoczynającą wielki post.
Uroczystość Trzech Króli obchodzona jest także jako dzień misyjny w całym Kościele katolickim. (sm)